W końcu 2020 r. działalność prowadziło 12,1 tys. aptek (ogólnodostępnych i zakładowych) oraz 1,2 tys. punktów aptecznych, w których pracowało 59,1 tys. magistrów farmacji i techników farmaceutycznych – wynika z najnowszych danych GUS za ubiegły rok. Ubyło z rynku nieci aptek ogólnodostępnych, za to wzrosła liczba zatrudnionych w aptekach farmaceutów.
Jak podaje GUS, w końcu 2020 r. działalność prowadziło 12,1 tys. aptek ogólnodostępnych (spadek o 1,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim), 24 apteki zakładowe (podobnie jak w 2019 r.) oraz 1,2 tys. punktów aptecznych (o 3,2 proc. mniej w stosunku do roku poprzedniego).
Stałe dyżury nocne pełniło 2,8 proc. aptek ogólnodostępnych, a 19,3 proc. – dyżury okresowe.
Sprzedaż wysyłkową produktów leczniczych z wykorzystaniem strony internetowej realizowały 223 apteki i 6 punktów aptecznych.
W Polsce na jedną aptekę ogólnodostępną i punkt apteczny przypadało średnio 2 897 osób (o 49 więcej niż przed rokiem). Podobnie jak przed rokiem, najwięcej ludności na jedną aptekę ogólnodostępną i punkt apteczny odnotowano w województwie pomorskim (3 329), a najmniej – w wielkopolskim (2 558).
Więcej farmaceutów
Co istotne, dane GUS wskazują na wzrost liczby magistrów farmacji pracujących w aptekach ogólnodostępnych, zakładowych i punktach aptecznych w porównaniu z 2019 r.
Według stanu w dniu 31 grudnia 2020 r. w aptekach ogólnodostępnych, zakładowych i punktach aptecznych pracowało 64,8 tys. osób, w tym 26,2 tys. magistrów farmacji (wzrost w skali roku o 0,5 proc.) i 32,9 tys. techników farmaceutycznych (o 1,3 proc. mniej w stosunku do roku poprzedniego).
Nie zmienia się za to fakt, że przeważającą liczbę farmaceutów stanowią kobiety. Podobnie jak w roku poprzednim wśród pracujących magistrów farmacji kobiety stanowiły 83 proc., a wśród techników farmaceutycznych – 94,2 proc.
Źródło: GUS
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS