A A+ A++

d36qnbp

Moda

Uroda

Ludzie

#ŻYĆLEPIEJ

Wideo

Najnowsze

Popularne

d36qnbp

Ludzie

Paulina Gumowska

22-10-2020 (18:30)

Kochane kobiety, wstydząc się za wyrok TK, biję się we własną pierś i piszę: przepraszam. Przepraszam za to, że żyjemy w państwie, w którym skazuje się nas na cierpienie i ból. Przepraszam, że za mało zrobiłyśmy, żeby zawalczyć o naszą godność – pisze Paulina Gumowska, redaktor naczelna WP Kobieta.

Podziel się

Paulina Gumowska, redaktor naczelna WP Kobieta

Paulina Gumowska, redaktor naczelna WP Kobieta (Archiwum prywatne)

d36qnbp

Grudzień 2018 rok. Byłam w drugiej ciąży. Zbliżała się północ, a ja schowana pod kocem wyłam, bo usłyszałam od lekarza, że płód może mieć wady genetyczne. Moje życie się wtedy zatrzymało. Pamiętam długą rozmowę z moim mężem: a co, jeśli nasz synek będzie chory? Kolejne badania nie potwierdziły pierwszego USG. Janek urodził się zdrowy i silny. Dlaczego o tym piszę? Bo tamtego wieczoru podjęłam jedną z najważniejszych decyzji w moim życiu: nawet jeśli mój syn byłby chory, urodzę go. Wtedy czułam, że jestem na to gotowa, że poniosę ten ciężar, nawet jeśli oznacza on, że będę musiała zmienić całe swoje życie.

W taki dzień jak dziś, gdy Trybunał mówi: usuwanie ciąży z powodu wad genetycznych jest niezgodne z konstytucją, przypominam sobie tamten dramatyczny wieczór. I tamtą decyzję. Tamten wybór. Świadomy, zgodny z tym, co czuję, co czuje mój mąż. Ten wybór dał mi ukojenie. Czułam, że robię to całkowicie w zgodzie ze sobą, ze swoimi przekonaniami.

d36qnbp

Gdy myślę dziś o wszystkich tych kobietach, które tak jak ja w tamten grudniowy wieczór wyją pod kocem i gdy zdaję sobie sprawę, że Trybunał właśnie zabrał im wybór, który ja miałam, mam ochotę krzyczeć. I żałuję, że krzyczałam za słabo. Żałuję, że o aborcji wciąż mówimy tylko w kontekście skrajności: albo jestem za, albo jestem przeciw. Tak jak daleka jestem od myślenia “mój brzuch – moja sprawa”, tak bardzo nie mogę zrozumieć, jak można sprowadzić kobietę do roli inkubatora: “Jesteś kobietą? Masz cierpieć. Masz rodzić”.

W tekście, jaki ukazał się w WP Kobieta – Karolina Błaszkiewicz opisała historię Marii Nasiadki, która pracuje z niepełnosprawnymi dziećmi i ich rodzicami – Nasiadka napisała: “Zapytajcie którąś z tych matek, czy jest za taką ustawą. Żadna nie powie już teraz, że Bóg tak chciał i że trzeba nieść swój krzyż”.

Jej słowa bolą. Są bezwzględne. I są bardzo prawdziwe. Ja podejmowałam swoją decyzję w momencie, gdy miałam już jedno dziecko, stałą pracę, mogłam liczyć na wsparcie mojego męża i całej rodziny. Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby któregoś z tych elementów zabrakło. Nie wiem, co bym zrobiła, gdybym była słabsza psychicznie. Nie wiem, ale nie wiedzą tego też posłowie PiS, którzy chcą zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych.

Dlatego jest we mnie bunt i złość. Jest we mnie wielkie rozczarowanie państwem. Ale wciąż mam nadzieję, że przyjdzie opanowanie. Kobiety w Polsce chcą rodzić dzieci, chcą je wychowywać. Chcą być po prostu szczęśliwe. Dlaczego chcecie to popsuć, drodzy rządzący, dlaczego?

Archiwum prywatne

Paulina Gumowska (Archiwum prywatne)

Wykonywała terminacje ciąż. Lekarka opowiada, jak wyglądają rozmowy z pacjentkami

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d36qnbp

Podziel się opinią

Bądź z nami na bieżąco

na Instagramie

👍Lubię to!

na Facebooku

Komentarze

Trwa ładowanie

.

.

.

d36qnbp

d36qnbp

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMichał Gierżot: Czekam z niecierpliwością na debiut na plusligowych parkietach
Następny artykułSony PlayStation 5 – znamy aplikacje jakie będą dostępne na konsoli