A A+ A++

Ile to już razy widzieliśmy w internecie poszlak dotyczących miejsca akcji Grand Theft Auto VI? Dziesiątki? Setki? Na Instagramie znalazła się kolejna. Tym razem od jednego z pracowników Rockstara.

Tony Mesones, osoba odpowiedzialna w Rockstar Games za ścieżki dźwiękowe, pochwalił się na Instagramie zdjęciem, które momentalnie wywołało spekulacje. Gracze zaczęli zastanawiać się, czy nie jest to wskazówka potwierdzająca, że miejscem akcji Grand Theft Auto VI będzie Vice City. Pracownik Rockstara opublikował zdjęcie przedstawiające plażę w Miami, podpisane: “kto powiedział, że będzie zimno?”.

Jeden z pracowników studia Rockstar opublikował na Instagramie dwuznaczne zdjęcie, które momentalnie wywołało lawinę spekulacji dotyczących miejsca akcji Grand Theft Auto VI. Czy rzeczywiście będzie nim Vice City?

To wystarczyło, by gracze zaczęli zastanawiać się, czy nie jest to przypadkiem podpowiedź dotycząca metropolii, w której rozegra się akcja Grand Theft Auto VI. Już od dawna mówi się, że w szóstej odsłonie serii przeniesiemy się prawdopodobnie do Vice City, czyli fikcyjnego miasta inspirowanego Miami.

 Grand Theft Auto VI – znany dziennikarz potwierdza premierę w 2025 roku

Skoro już spekulujemy i zakładamy, że Mesones rzeczywiście chciał nam dać podpowiedź, to można by się zastanowić, czy na pewno chodzi mu o Grand Theft Auto VI, a nie o dodatek do GTA Online? Według znanego branżowego insidera, Toma Hendersona, Rockstar w przyszłości skupi się na rozwijaniu modułu sieciowego. W jego opinii GTA VI może być ostatnią pełnoprawną częścią cyklu. Kto wie, czy Vice City nie będzie miejscem akcji jednego z rozszerzeń GTA Online?

Zobacz także:





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolizja na skrzyżowaniu ul. Zaświat i Artyleryjskiej. Czy powinny tu być światła?
Następny artykułMichał Kubiak: Jestem zadowolony, że wróciłem na boisko