Aktorzy głosowi, których rzekomo mamy usłyszeć w roli protagonistów w GTA 6, odegrali scenkę żywcem wyjętą z produkcji Rockstara. Czyżby jej zapowiedź była coraz bliżej?
Źródło fot. Rockstar Games.
i
Bryan Zampella, aktor, który prawdopodobnie użyczy głosu jednemu z dwóch głównych protagonistów GTA VI, Jasonowi, najwyraźniej po raz kolejny zajawił ową produkcję Rockstara podczas relacji na żywo na Instagramie.
Tym razem do spółki z niewymienioną z nazwiska kobietą – jak sugeruje społeczność: aktorką, którą usłyszymy w roli drugiej protagonistki, Lucii – odegrał on scenkę, przypominającą te z serii „gwiazd rocka”. Fani spekulują, że przedstawia ona jeden z przerywników, jakie zobaczymy w GTA VI.
Zampella siedzi na znajdującej się na drugim planie kanapie, podczas gdy kobieta przygotowuje drinki. Widzimy, że do jednego z nich czegoś dosypuje. Następnie podaje tę szklankę domniemanemu Jasonowi. Ten po krótkiej chwili osuwa się na podłogę. Na koniec kobieta bierze do ręki kij bejsbolowy i uderza nim w podłogę obok głowy Zampelli. Można założyć, że jeśli jest to scena z gry, bohater otrzymałby cios w czaszkę.
Biorąc pod uwagę, iż jest już drugi tego typu incydent w odstępie tygodnia – poprzednio ów aktor głosowy rozmawiał o „kradzieżach samochodów, nocnych klubach i Miami” z Joe Rubino, byłym pracownikiem Rockstara – społeczność nabiera przekonania, że pełnoprawna zapowiedź GTA VI jest już blisko. Na jej nieodległy termin wskazują również ukryta wiadomość, która trafiła do GTA Online w niedawnej aktualizacji San Andreas Mercenaries, oraz doniesienia branżowych informatorów.
Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków.
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką.
Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.
więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS