O tej porze roku grzybiarze wracali z lasów w Beskidach z pełnymi koszami grzybów. W tym roku jest inaczej. Grzybiarze zaczynają się martwić. Jakie są perspektywy? Zapytaliśmy znawców.
Wrzesień to według wielu turystów najpiękniejszy miesiąc w Beskidach. Liście na drzewach zaczynają robić się coraz bardziej kolorowe, jest jeszcze zwykle ciepło, ale nie ma upałów. Poza tym to miesiąc, kiedy w górskich lasach pojawiają się owocniki różnych gatunków grzybów, także tych najbardziej poszukiwanych.
– Mamy kilka ulubionych miejsc w Beskidzie Żywieckim, o tej porze roku wracaliśmy zawsze z koszami pełnymi mleczajów rydzów i innych grzybów, takich jak borowiki szlachetne. W weekend była piękna pogoda, wybrałem się w niedzielę na jedno z moich ulubionych miejsc. Nie znalazłem nic — opowiada nam Konrad Nikiel z Katowic.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS