Jagiellonia Białystok po przerwie reprezentacyjnej nie poszła za ciosem i nie skonsumowała w dłuższej perspektywie wygranej w Poznaniu. Dziś piłkarze Rafała Grzyba przegrali u siebie ze Śląskiem Wrocław.
– Jak ustawienie Śląska z trzema obrońcami na nas wpłynęło? Jak widać, nie za dobrze, bo przegraliśmy ten mecz. W jakiś tam sposób spodziewaliśmy się takiego ustawienia. Pewne informacje z zewnątrz do nas docierały. Byliśmy przygotowani i do tego, i do ustawienia czwórkowego. Widocznie coś było nie tak, skoro przegraliśmy ten mecz. W drugiej połowie goniliśmy wynik, mieliśmy parę dobrych sytuacji, z których jednak nic nie wyniknęło. Nie do końca jestem zadowolony przede wszystkim z pierwszej połowy. Nadal te pierwsze połowy bardzo słabo u nas wyglądają. Pytanie, co tutaj zmienić, żeby oblicze drużyny było inne – mówił Grzyb na konferencji.
– Brakuje nam pewności siebie przy stanie 0:0, żeby więcej zaryzykować. W piłkę zaczynamy grać dopiero wtedy, gdy przegrywamy i zaczyna nam się palić z tyłu. Wtedy mamy też większą odpowiedzialność za piłkę. Nie będę tu drużyny usprawiedliwiał. Takie sytuacje, jak przed przerwą, nie mogą mieć miejsca. Druga połowa lepsza, goniliśmy wynik, ale bramkarz gości był w dobrej dyspozycji – rozwinął wątek opiekun „Jagi”.
Padło też pytanie, czy nie jest mu wstyd za to, co od dłuższego pokazuje białostocka drużyna. – Wstyd to za daleko idące słowo. Bardziej chodzi o niezadowolenie z naszej sytuacji w tabeli. Tu nie ma jednego czynnika, który bezpośrednio wpływa na to, że zespół wygląda tak a nie inaczej. Mieliśmy naprawdę ciężkie dwa tygodnie jeśli chodzi o przygotowanie motoryczne. Próbowaliśmy się też odbudować mentalnie. Mogło się wydawać, że najgorsze już za nami, że po wygranej w Poznaniu dostaniemy kopa, ale nie zadziałało to tak, jak powinno. Jeszcze nic straconego, zostało siedem meczów, ale nie jestem w stanie konkretnie odpowiedzieć, co jest powodem obecnej sytuacji. Tych czynników na pewno jest kilka – podsumował Grzyb.
źródło: JagaTV
Fot. Newspix
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS