Samorząd podjął decyzję o próbie odzyskania praw miejskich, a jednym z warunków ubiegania się o to były wspomniane konsultacje. Jak się jednak okazało – mieszkańców nie przekonałyargumenty za zmianą statusu miejscowości.
Grzegorzew historycznie od roku 1339 był miastem. Przywilej ten utracił – jak wiele podobnych miejscowości za udział w powstaniu styczniowym lub pomoc powstańcom. W tym konkretnym przupadku był to rok 1870. Carska administracja narzuciła wówczas wysokie podatki, przed którymi ucieczką była tylko zmiana statusu, czyli rezygnacja z praw miejskich.
Na początku marca bieżącego roku grzegorzewscy samorządowcy podjęli decyzję o przeprowadzweniu konsultacji społecznych, które są niezbędnym etapem procedury ubiegania się o prawa miejskie. Wójt gminy przekonywała, że byłby to powrót to wieloletniej tradycji,szansa na poprawę warunków dla przedsiębiorców i droga do ubiegania się o dodatkowe wsparcie niedostępne dla gmin wiejskich, ale bez utraty dotychczasowych możliwości w tym względzie. Co ważne – nie ma też obaw związanych ze wzrostem podatków lokalnych, bo o ich wysokości decyduje samorząd – uspokajała Bożena Dominiak.
Mimo wielu spotkań z mieszkańcami i licznych dyskusji – zdaniem radnych konsultacje pokazały, że kampania informacyjna nie odniosła pożądanego efektu. W ich opinii 2/3 głosów na tak, to poparcie niejednoznaczne, bo frekwencja wyniosła zaledwie 20% spośród wszystkich uprawnionych. W efekcie – kwestię odzyskania przez Grzegorzew praw miejskich odsunięto w czasie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS