A A+ A++
fot. Klaudia Piwowarczyk

Najlepszym zawodnikiem środowego meczu pomiędzy Ślepskiem Malow Suwałki a PGE Skrą Bełchatów został wybrany Grzegorz Łomacz, rozgrywający zespołu z centralnej Polski. Przez cztery seta oba zespoły walczyły o każdą piłkę, kończąc sety z niewielką różnicą punktową. – Było też dużo błędów w zagrywce, to mi zapadło w pamięć – powiedział po spotkaniu zawodnik bełchatowskiej drużyny.

Cieszę się, że dzisiaj przez cały mecz, nawet mimo tego pierwszego seta, walczyliśmy. Po prostu do końca walczyliśmy i to jest bardzo duży pozytyw, bo różnie to bywało w przeszłości, a teraz po prostu to zwycięstwo wydarliśmy – podsumował Grzegorz Łomacz.


Rozgrywający PGE Skry starał się dystrybuować piłki do wszystkich swoich kolegów odpowiedzialnych za zdobywanie punktów. 28 piłek do ataku otrzymał Milad Ebadipour (13 ataków zamienił na punkt), 23 –  Taylor Sander (13 pkt. z ataku), 20 – Norbert Huber (12 pkt. z ataku), zaś 17 – Bartosz Filipiak (10 pkt z ataku).

Bełchatowianie po meczu ze Ślepskiem zostali w Suwałkach, skąd udadzą się prosto do Olsztyna. Tam w sobotę rozegrają z Indykpolem AZS zaległe spotkanie 21. kolejki PlusLigi. – Przy takich warunkach nie ma co jeździć i podróżować. Możemy tutaj spokojnie odpocząć, zregenerować się i w sobotę kolejny mecz – zakończył Łomacz.

źródło: opr. własne, PGE Skra Bełchatów – informacja prasowa

nadesłał: Bianka Sawoniuk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZjadłam pączki za 11 złotych od Magdy Gessler, żebyście wy nie musieli
Następny artykułPolicjanci uratowali 51-latka narażonego na wychłodzenie!