Po inwazji Władimira Putina na naszych wschodnich sąsiadów wielu sportowców postanowiło opuścić kraj najeźdźcy. Z pomocą przyszła FIFA, która wydłużyła okno transferowe dla zagranicznych zawodników w lidze ukraińskiej oraz rosyjskiej. Z takiej możliwości skorzystał Grzegorz Krychowiak, który już trzy tygodnie po wybuchu wojny opuścił FK Krasnodar i udał się na wypożyczenie do AEK-u Ateny. Polak wybrał grecki zespół, by z jednej strony odciąć się od państwa agresora, a z drugiej nadal chciał rywalizować na najwyższym poziomie.
Niepewna przyszłość Grzegorza Krychowiaka. Do Rosji już na pewno nie wróci
32-latek rozegrał dla AEK-u dziewięć spotkań w ligowych rozgrywkach, w których strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty. Media były pod wrażeniem stylu gry Krychowiaka, mając nadzieję, że pozostanie w zespole na dłużej. Jednak wszystko wskazuje na to, że przygoda z drużyną ze stolicy Grecji dobiegła końca. Kilka dni temu Polak pożegnał się z kibicami, mimo że klub nadal jest zainteresowany dalszą współpracą.
Teraz trwają dyskusje na temat jego przyszłości. Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty stwierdził, że mało prawdopodobne jest, by na kolejny sezon Krychowiak pozostał w drużynie Sokratisa Ofrydopoulosa .
– Zdziwiłbym się, gdyby został w AEK-u. Grecy pompują, że zespół ma być budowany wokół niego, ale z moich informacji wynika, że bardziej realna jest zmiana klubu niż pozostanie w Atenach – powiedział dziennikarz w trakcie rozmowy w programie “Okno transferowe” na kanale Meczyki.pl na Youtubie.
Koniec wypożyczenia oznacza, że Krychowiak musi wrócić do FK Krasnodar – jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Po zgrupowaniu reprezentacji Polski 32-latek uda się do Rosji na rozmowy. Najprawdopodobniej będzie chciał rozwiązać umowę z obecnym pracodawcą. Informacje te potwierdził Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl.
– Możemy powiedzieć, że on ten kontrakt pewnie rozwiąże z Krasnodarem. Raczej to będzie i większy klub, i większa liga – powiedział dziennikarz, po czym dodał: – To jest dla niego sprawa moralna, on nie chce być w tym klubie i nie chce być kojarzony z Rosją. Myślę, że tutaj dojdzie do rozstania.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak na razie Krychowiak nie podjął jeszcze żadnej konkretnej decyzji na temat przyszłości. Przed wypożyczeniem do klubu ze stolicy Grecji, Polak otrzymał również ofertę od Legii Warszawa. Wówczas ją odrzucił. Jednak sam zawodnik nie ukrywa, że za kilka lat chciałby wrócić do Ekstraklasy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS