Końcówka 2022 roku była rewolucyjna dla chińskiego przemysłu gamingowego. Zakończyła się wieloletnia umowa pomiędzy Activision Blizzard i firmą NetEase, która odcisnęła swoje piętno na ogromnej rzeszy graczy w Państwie Środka. Nadchodzą lepsze czasy dla entuzjastów elektronicznej rozrywki w Chinach?
Współpraca na linii Activision Blizzard – NetEase trwała od 2008 do 2022 roku. Ten drugi podmiot zajmował się wydawaniem i publikowaniem gier Blizzarda na chiński rynek. Kooperacji nie udało się utrzymać, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że wiele produkcji od Blizzarda takich jak: Overwatch, StarCraft, World of Warcraft zniknęły z tego regionu.
Klamka zapadła na samym początku 2023 roku, co silnie odbiło się na ogromnych społecznościach graczy powiązanych ze wspomnianymi wyżej produkcjami, jak również na profesjonalnej esportowej scenie (chińskie formacje rywalizowały w kilku esportowych tytułach – nierzadko z sukcesami).
Oczywiście brak formalnej dostępności tak znanych gier mocno nadwyrężył chiński przemysł gamingowy. Warto też w tym miejscu dodać fakt, iż równolegle chińskie władze realizowały kolejne programy związane z ograniczaniem i hamowaniem branży gamingowej z obawy o m.in. uzależnienia kolejnych młodych pokoleń graczy.
Wiele wskazuje jednak na to, że gry Blizzarda mogą oficjalnie powrócić na chiński rynek. Znany analityk działający w sieci jako CN Wire napisał na swoim profilu na X (Twitter), że prawdopodobnie w środę 10 kwietnia NetEase ogłosi nową, odświeżoną współpracę z Blizzardem. Ponadto w sieci wyciekło zdjęcie z biznesowego spotkania właściciela NetEase, Dinga Lei z nową CEO Blizzarda, Johanną Faries.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS