W czwartek rano w Wojnachach sokólscy policjanci zatrzymali do kontroli busa. Kierowca zignorował polecenia funkcjonariuszy i próbując uciec potrącił jednego z nich. Jak się okazało przewoził osoby nielegalnie przebywające w Polsce. Obywatel Gruzji został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Tak jak informowaliśmy, w czwartek przed godziną 9 w Wojnachach, podczas kontroli drogowej, kierowca busa zignorował polecenia mundurowych, a próbując uciec, potrącił funkcjonariusza. Policjant oddał strzał w kierunku pojazdu, a ten zatrzymał się w polu. Po chwili mundurowi obezwładnili i zatrzymali kierowcę. Był agresywny wobec policjantów. Żeby go obezwładnić, mundurowi musieli użyć paralizatora.
CZYTAJ TEŻ: Wojnachy. Kierowca busa z imigrantami próbował przejechać policjanta. Funkcjonariusz użył broni [WIDEO, FOTO, AKTUALIZACJA]
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a potrącony policjant do szpitala.
Kierowcą okazał się 42-letni obywatel Gruzji. W samochodzie przewoził 12 osób nielegalnie przebywających na terenie Polski. To obywatele Iraku i Turcji.
Obywatel Gruzji wczoraj został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty pomocnictwa w organizowaniu innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy oraz czynnej napaści na policjanta. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyźnie za przestępstwa, o które jest podejrzany, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje sokólska policja na swojej stronie internetowej (sokolka.policja.gov.pl).
opr. (pb)
Zdjęcia – podlaska policja:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS