— Uchodźcy pojawili się w przygranicznej osadzie Podspady będącej częścią naszej wsi Javorina — mówi w rozmowie z Onetem Mirosłav Michaľák, wójt Tatrzańskiej Javoriny. — Zostali zauważeni przez lokalnych mieszkańców około godz. 5 rano. Nad ranem były przymrozki, więc kradli drewno spod obejść, by rozpalić ognisko i trochę się rozgrzać.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS