A A+ A++

Biometan będzie odgrywał coraz większe znaczenie w zapewnieniu suwerenności energetycznej Polski. Polska ma ogromne możliwości wytwarzania biogazu, a polskie firmy najnowocześniejsze technologie. „Zielony gaz” może w najbliższych latach stanowić istotny element miksu energetycznego.

O rosnącej roli biogazu dyskutowali uczestnicy 26. konferencji Gazterm w Międzyzdrojach. Temat rozwoju rynku „zielonego gazu” oraz jego udziału w zapewnieniu energetycznej niezależności Polski pokazał, że konieczne jest wdrożenie szeregu konkretnych rozwiązań oraz systematyczna edukacja społeczeństwa.

„Rynek biogazu w najbliższych 10 latach wciąż będzie w fazie rozwoju. Chciałbym jednak, aby w ciągu najbliższej dekady biometan stał się istotnym elementem polskiego miksu energetycznego, zwiększając jednoczenie nasze bezpieczeństwo” – powiedział Leszek Mańk, prezes zarządu PGNiG BioEvolution z Grupy Orlen.

Jak oświadczył prezes spółki BioEvolution, Polska ma ogromny potencjał substratowo-odpadowy, a interesariusze tego rynku tworzyć będą pożądane partnerstwa i synergie.

O rosnącym udziale biogazu w systemie ciepłowniczym mówił z kolei Bogusław Regulski, wiceprezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

„Dla sektora ciepła systemowego każdy metr sześcienny zielonego gazu, który może zostać skonsumowany w instalacji choćby poprzez zatłaczania biometanu do sieci gazowniczych, jest elementem wpływającym na realizację celu we wszystkich aspektach naszej gospodarki” – powiedział prezes Regulski.

Branża „zielonego gazu” ma ogromne szanse na dynamiczny rozwój.

„Doświadczenia innych państw wskazują, że jest możliwe wybudowanie wielu udanych, działających instalacji biogazowych w krótkim okresie, bo za taką należy uznać perspektywę kolejnych 10 lat. Czekamy na ważne akty prawne, które zdynamizują rozwój branży” – stwierdził Mańk.

Prezes spółki BioEvolution jest przekonany, że na krajowym rynku liderem w sektorze „zielonego gazu” zostanie PKN Orlen.

„Koncern zaktualizował niedawną swoją strategię Orlen 2030, gdzie istotny element w obszarze OZE stanowi biogaz i biometan. Na inwestycje zamierzamy przeznaczyć 10 miliardów złotych i wiązać się to będzie z koniecznością realizacji bardzo wielu projektów w krótkim czasie. Założenia strategiczne są takie, aby w 2030 roku osiągnąć wolumen jednego miliarda metrów sześciennych biogazu rocznie” – wyjaśnił Leszek Mańk.

Jacek Dach z Katedry Inżynierii Biosystemów na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu zwrócił jednak uwagę na duży problem społeczny, który dotyka praktycznie wszystkich inwestycji biogazowych. Jest nim niewiedza, która prowadzi do protestów przeciw budowom instalacji biogazowych.

„Jestem przekonany, że wystarczy uświadomić lokalną społeczność do tego, że będzie ona także mogła korzystać z inwestycji” – stwierdził prof. Dach.

„Kluczowa jest współpraca z lokalnymi społecznościami, które do tej pory czasami w sposób negatywny patrzyły na instalacje biogazowe, obawiając się niedogodności, np. nieprzyjemnych zapachów. Będziemy dążyć do jak najwyższych standardów i wszystkie nasze inwestycje będziemy realizować bezpiecznie w technologii bezwodorowej” – zapewnił Leszek Mańk, prezes zarządu PGNiG BioEvolution.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZłe wieści dla TVN24. “W tyle wizji” wyprzedziło “Szkło kontaktowe”
Następny artykułOŚWIĘCIM. Majowy przelot dronem nad budową nowej obwodnicy Oświęcimia do drogi S1