Organizacja esportowa Team Secret poinformowała za pośrednictwem Twittera o interesującej sytuacji w Indonezji. Jak się okazuje, w kraju zablokowane jest wiele internetowych usług. W tym także te z branży gamingowej, jak Steam czy Epic Games. Bycie graczem zdecydowanie nie jest łatwe.
Doniesienia organizacji esportowej
Pod koniec lipca organizacja Team Secret poinformowała o ciekawych wydarzeniach w Indonezji. Jak się okazuje, w kraju zablokowano szereg usług internetowych. Na liście można znaleźć między innymi PayPala. Blokady dotknęły także serwisów dla graczy, w tym Steama, Epic Games oraz Battle.net.
Sytuacja może być wynikiem nie złej woli rządu, lecz zaniedbania ze strony poszczególnych firm. Te miały nie przejść odpowiedniej rejestracji w ministerstwie odpowiadającym za technologię oraz cyfryzację, przez co ich usługi zostały czasowo zakazane. Proces rejestracji musi przejść każda internetowa usługa, która chce działać na indonezyjskim rynku. W innym przypadku możliwe jest nałożenie blokady.
To nie koniec kłopotów?
Jak się okazuje, odcięty dostęp do Steama, Epic Games oraz Battle.neta to nie koniec zmartwień graczy z Indonezji. Zagraniczny portal Dotesports podaje, że podobne problemy wkrótce mogą czekać Origin, które również nie przeszło procesu rejestracji.
Sytuacja w Indonezji nie jest odosobnionym przypadkiem. Podobne problemy w ostatnich miesiącach dotykają mieszkańców innych krajów Azji. W Indiach czasowo niemożliwe było granie w Free Fire, zaś w Bangladeszu doszło do aresztowania przeszło setki graczy za nielegalną imprezę LAN-ową w PUBG Mobile.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS