Tamriel, świat przedstawiony w The Elder Scrolls V: Skyrim, nie jest może najbardziej zaludnionym miejscem w historii gier. Jednak to w dalszym ciągu uniwersum pełne NPC-ów i żywych stworzeń.
Czy ktoś z was zastanawiał się, ile ich jest na całej mapie? A może zaczął nawet liczyć? Jeśli ktoś rzeczywiście to zrobił, już nie musi, bo pewien gracz o pseudonimie Jaeinskyrim właśnie go wyręczył. Ten ewidentny miłośnik The Elder Scrolls V: Skyrim zabił wszystkich NPC-ów i wszystkie istoty żywe, jakie tylko można napotkać w produkcji Bethesdy. Już wiadomo, ile ich jest w całej grze.
“Sprawa zakończona” – poinformował Jaeinskyrim na Reddicie. “2201 osób/NPC-ów, a dodatkowo przeszło 2400 rozmaitych stworzeń. Wszyscy zabici. Pozostałem sam w Skyrimie.” Gracz opublikował także szereg screenów, na których widać Tamriel pełne trupów. Co prawda, nie ma gwarancji, że na mapie nie ostał się ani jeden żywy NPC (czy chociaż zwierzę, jak np. biegający swobodnie po lesie wilk), bo Bethesda nigdy nie poinformowała o ich dokładnej (ani nawet przybliżonej) liczbie. Nie wiadomo także, czy podczas realizowania szalonego planu któraś z losowych postaci nie zdążyła się odrodzić. Tak czy inacze, efekty “pracy” wykonanej przez Jaeinskyrima zwracają na siebie uwagę.
Opisa … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS