A A+ A++

Policjantów wezwała zaniepokojona sąsiadka. W mieszkaniu, z którego dobiegał krzyk dwóch chłopców grało w grę komputerową.

Gra była tak emocjonująca, że gdy jeden z sześciolatków przegrywał, krzyczał głośno:  “ratunku”. Okno w pokoju było otwarte, więc krzyki chłopca było słychać na zewnątrz – podała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rykach starszy aspirant Agnieszka Marchlak.

Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowę  z rodzicami obu chłopców i poprosili ich, by wyjaśnili dzieciom, w jakich okolicznościach należy wzywać pomocy.

Mimo że interwencja była nietypowa, policjanci dziękują za czujność sąsiadom.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowerbank – twój najważniejszy gadżet na lato
Następny artykuł​Związkowe miasteczko we Wrocławiu. Protestują pracownicy Kauflandu