Medycy z katowickiego szpitala zwracają jednak uwagę na ważną rzecz
Już pojawiły się zbiórki i kwesty na rzecz dziecka z Częstochowy, które przeżyło dramat w domu matki i było maltretowane przez ojczyma – warto zwrócić uwagę, czy są one legalne, czy zebrane pieniądze trafią do adresata pomocy i czy nie są sposobem aby na naszej wrażliwości wyłudzić pieniądze od darczyńców.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka: „Sygnalizujemy, że GCZD nie potrzebuje żadnych pieniędzy pochodzących ze zbiórek publicznych”
Górnośląskie centrum, które jest częścią Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 6 Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, wyraźnie zaznacza i podkreśla, że placówka nie potrzebuje żadnych pieniędzy ze zbiórek publicznych na rzecz chłopczyka. Chłopiec ma zapewnioną opiekę jak wszyscy pacjenci i wszystko co potrzebne do właściwej terapii. Tymczasem pojawiły się propozycje zarówno wsparcia finansowego jak i rzeczowego.
Pamiętajmy, że jakiekolwiek powoływanie się na ten szpital przy prowadzonych zbiórkach jest niezgodne z rzeczywistością
– podkreślają kierujący lecznicą. Ponieważ takie działania są ponawiane, szpital podjął decyzję o podjęciu dodatkowych działań prawnych.
Lekarze informują, iż stan Kamilka jest bardzo ciężki. Terapia, którą musi przejść w związku z obrażeniami, jest skomplikowana i powrót do zdrowia potrwa wiele miesięcy.
Zobacz także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS