Wczoraj piłkarze Górnika zakończyli niekorzystną serię spotkań, w trakcie której w trzech spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt. To wywołało duży spadek w tabeli zespołu i zredukowanie marzeń o zajęciu czołowej w tym sezonie lokaty do minimum. Wczoraj jednak nastąpiło odbicie: po niezwykle widowiskowym spotkaniu (aż szkoda, że kibice mogli ten je oglądać tylko w telewizji, a nie z wysokości trybun Areny Zabrze) nasi piłkarze wygrali 2-0 (jednego z goli strzelił Piotr Krawczyk – na zdjęciu jego radość), co automatycznie pozwoliło im za jednym zamachem przenieść się w klasyfikacji ekstraklasy o trzy miejsca w górę, na piątą pozycję!
W tym miesiącu zabrzanie zagrają jeszcze tylko jedno ligowe spotkanie, za to superważne, bo z trzecim w tabeli Rakowem Częstochowa (20 marca o godz. 17.30 w Bełchatowie). W razie zwycięstwa Górnik zmniejszy stratę do tego zepsołu do dwóch punktów i wtedy – na osiem kolejek przed końcem rozgrywek – marzenia o podium znów nabiorą realności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS