Górników z Bogdanki wspierają pracownicy elektrowni w Połańcu i Kozienicach. Lista postulatów jest spora, a związkowcy liczą na spotkanie z przedstawicielem rządu.
Pikieta przed Ministerstwem Aktywów Państwowych rozpoczęła się we wtorek 10 września o godzinie 11. Według związkowców z Bogdanki uczestniczy w niej około tysiąca górników. Wspierają ich pracownicy dwóch elektrowni, do których kopalnia dostarcza węgiel. Chodzi o elektrownie w Kozienicach na Mazowszu oraz Połańcu w Świętokrzyskiem.
W sumie w demonstracji ma uczestniczyć około 1,5 tys. osób. Związkowcy mają długą listę pytań do rządu. Jak mówi “Wyborczej” Mariusz Romańczuk, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Bogdance, najważniejszą sprawą jest przyszłość kopalni. Ta, ze względu na realizację Zielonego Ładu, jest niepewna.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS