Krótko po godzinie 11 pojawiła się niepokojąca informacja o interwencji strażaków i policjantów nad brzegiem Ropy w Gorlicach.
Pierwsze informacje mówiły o samochodzie, który stoczył się do rzeki. Na miejsce wezwane zostały dwa zastępy straży pożarnej oraz policja.
W rzece nie było żadnego pojazdu, ale strażacy udzielali pomocy potrzebującemu.
Jak dowiedzieliśmy się od st. bryg. Dariusza Surmacza:
Strażacy zostali wezwani do człowieka, który o … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS