Na antenie TVN24 dyskutowano o formule startu opozycji w wyborach. Stanowiska posłanki KO Marzeny Okły-Drewnowicz i przedstawicielki PSL Urszuli Pasławskiej w tej kwestii były kompletnie różne.
Jeżeli chcemy pokonać PiS, to trzeba zaatakować z różnych kierunków. Jeśli stworzymy jedną listę, będziemy świetnym celem do ataku światopoglądowego PiS-u na wspólną listę opozycji
— mówiła Urszula Pasławska z PSL.
Z kolei Marzena Okła-Drewnowicz w swojej wypowiedzi uderzyła w PSL.
Nie ryzykowałabym pójścia odrębnie, „może się jakoś uda”. My mamy zbyt dużo do stracenia i walczymy naprawdę o to, jaka ma być Polska właśnie dla tego młodego pokolenia. 98 proc. wyborców PSL-u mówi: jedna lista. Prawie 90 proc. wyborców Szymona Hołowni mówi: jedna lista. Mam wrażenie, że te 2 proc. PSL-u czy te kilka Szymona Hołowni to są sami liderzy. Więc warto posłuchać po prostu swojego elektoratu i tak naprawdę to my już mamy jedną wspólną listę. Mieliśmy ją i zaraz podam przykład. Senat
— powiedziała posłanka PO. Na nagraniu z programu widać, że Urszula Pasławska słuchała tego wywodu z wyraźną dezaprobatą.
Jak widać, środowisko Donalda Tuska skutecznie dzieli opozycję poprzez naciski do startu z jednej listy.
tkwl/Twitter/TVN24
CZYTAJ TAKŻE: „Wolne media” w wydaniu Tuska! „Jak będę decydował o tym, co jest w telewizji publicznej…”; „Znam ludzi w Polsacie i TVN. Spróbujemy nacisnąć”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS