Za oknem zima, więc warto rozpocząć dzień od lektury gorących Nowin. O czym tym razem piszemy? Czołówkowy tekst dotyczy problemów w Polskim Związku Gimnastycznym – Gimnastycy chcą dymisji zabrzanki
– Długi i wykluczenie polskich zawodników z mistrzostw Europy to powody, dla których duża część środowiska polskiej gimnastyki od dawna domagała się dymisji zabrzanki Barbary Stanisławiszyn z funkcji prezesa Polskiego Związku Gimnastycznego. Przeciwko niej wypowiada się m.in. Leszek Blanik, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Pekinie. Do dymisji na razie nie doszło. Co ciekawe, B. Stanisławiszyn wciąż kieruje zabrzańskim klubem gimnastycznym Iskra.
– Ksiądz prałat Józef Kusche nie żyje. Zmarł 7 grudnia. W Nowinach znajdziecie wspomnienia o Nim
– Orkiestra już gra i zbiera pieniądze – Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Zabrzu już gra! Wszystko za sprawą sztabu #3883 – Program Dzieci Dzieciom, skupiającego placówki oświatowe z naszego miasta, Rudy Śląskiej i Gliwic. Licytacje, w tym roku wyłącznie online, już ruszyły. A 10 stycznia, 75 wolontariuszy z nauczycielsko – uczniowskiego sztabu, tak samo jak dziesiątki innych, z drugiego, zabrzańskiego, tworzonego przez Stowarzyszenie Wielkiej Floty Zjednoczonych Sił ruszy na ulice Zabrza z puszkami.
– Elzab też walczy z pandemią – Zabrzański Elzab dostosował się do potrzeb rynku w czasie pandemii. Firma rozpoczęła produkcję sterylizatora powietrza Care SP1 UV-C, który usuwa z powietrza do 99% bakterii, wirusów i grzybów.
– Kościół w kaplicy – Ormiański Kościół Apostolski prawdopodobnie wreszcie będzie miał swój kościół. I to w Zabrzu! W świątynię ma być przekształcona dawna kaplica, na terenie Szpitala Specjalistycznego, przy ulicy Skłodowskiej-Curie. Propozycję zabrzańskich Ormian zaakceptował kilka dni temu, Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego w czasie spotkania z ambasadorem Armenii, Samvelem Mkrtchyanem.
– Muzyka wygrała ze studiami – Ukulele to niezwykły instrument muzyczny z grupy instrumentów strunowych szarpanych. W najpopularniejszej formie podobny jest do niewielkiej gitary. Zwykle ma cztery struny, zazwyczaj gra się na nim palcami.
13.12.1981 – Pamiętamy! Scena niczym z absurdalnego skeczu. Za stołem siedzi grubawy porucznik służby więziennej, do zeszytu wpisuje nazwiska nowych więźniów. W kolejce czeka ich czterech. – Dowód! – zwraca się do każdego rozkazującym tonem, nie podnosząc oczu znad notatek. Spisuje dane, oddaje dokument i wszystko powtarza się. – Nie mam – odpowiada ostatni w kolejce. Porucznik podnosi głowę i widzi przed sobą mężczyznę w samych slipach
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS