A A+ A++

Od pewnego czasu osoby korzystające z wyszukiwarki Google zwracają uwagę na brak istotnej funkcji. Mowa o bezpośrednim odnośniku do aplikacji mapowej pojawiającym się po wcześniejszym wpisaniu danego adresu. Jak się okazuje – problem ten nie jest wynikiem błędu, a unijnych regulacji.

Wyszukiwarka Google od dawna jest uważana za jedno z najlepszych takich rozwiązań na rynku. Narzędzie pozwala nie tylko w szybki sposób dotrzeć do potrzebnych informacji, ale też przedstawić ewentualne opinie o danym miejscu, wskazać jego dokładną lokalizację czy godziny otwarcia. 

Zwłaszcza przedostatnia z wymienionych funkcji była dotychczas jedną z najczęściej wykorzystywanych. Wystarczyło bowiem wpisać w polu wyszukiwania nazwę danego obszaru, by strona wyświetliła niewielki kafelek z wycinkiem mapy, prowadzący bezpośrednio do aplikacji Google Maps. To nie tylko ułatwiało orientację w terenie, ale też przyspieszało kwestie nawigacyjne. Przynajmniej do teraz.

Użytkownicy donoszą o braku ważnej funkcji Google

Jak donoszą użytkownicy wyszukiwarki, od pewnego czasu funkcja ta przestała działać. Wprawdzie po wpisaniu danej frazy w polu przeglądarki, ta wciąż wyświetla wspomniany kafelek nawigacyjny, jednak klikanie w niego nic nie daje. Wbrew pozorom ograniczenie działania funkcji nie wynika z żadnego błędu. Jest to wynikiem nowelizacji przepisów Unii Europejskiej.

Od 2 maja 2023 r. w życie weszły nowe unijne regulacje dotyczące tzw. Aktu o Usługach Cyfrowych. Przepisy wynikające z Digital Market Act oraz Digital Services Act, określane mianem “konstytucji internetu” dotyczą głównie trzech obszarów – platform i mediów społecznościowych, handlu w internecie oraz in … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEwa Farna zachwyciła fanów. Nie szczędzili jej komplementów
Następny artykułKopernik bohaterem konkursu