A A+ A++

Niespełna tydzień temu w sklepach pojawiły się wyczekiwane smartfony Google z serii Pixel 9. Urządzenia te oferują czystego, długo wspieranego Androida z szeregiem funkcji AI, a także znakomite aparaty fotograficzne. Mimo wszystko nie możemy jednoznacznie stwierdzić, że są to najatrakcyjniejsze modele na rynku. Producent ustalił dosyć wysokie ceny, przez co na ten moment pozostają mało opłacalne i – jak twierdzą niektórzy – zwyczajnie niewarte zachodu. Nie dziwi więc fakt, że w drodze jest już bardziej przystępny Google Pixel 9a.

Zaskakuje fakt, że Google Pixel 9a nie ma wystającej wysepki na aparaty tak jak inne “dziewiątki”. Przewidujemy, że premiera tego smartfona odbędzie się jeszcze w tym roku.

Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. Producent najwyraźniej nie chce zwlekać z premierą kolejnego modelu z czystym Androidem [1]

Test smartfona Google Pixel 8a – czysty Android z 7-letnim wsparciem i genialny aparat. Czy trzeba czegoś więcej?

Wszystko wskazuje na to, że wraz z pojawieniem się Pixeli 9 producent zmienił ramy czasowe dla premier swoich kolejnych modeli. Smartfony z dodatkową literką “a” debiutowały zazwyczaj wiosną, natomiast najnowszy przeciek sugeruje, że średniobudżetowa “dziewiątka” pojawi się jeszcze w tym roku. Specyfikacja tego urządzenia jest jeszcze dla nas tajemnicą – no, może poza tym, że na pokładzie znajdzie się chip Tensor G4. Tak się jednak składa, że w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia tego smartfona. Jak wygląda? Cóż, na pewno podobnie do Pixela 9, ale jest kilka wartych uwagi różnic.

Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. Producent najwyraźniej nie chce zwlekać z premierą kolejnego modelu z czystym Androidem [3]

Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. Producent najwyraźniej nie chce zwlekać z premierą kolejnego modelu z czystym Androidem [2]

Test smartfona Google Pixel 9 – kompaktowy flagowiec wspierany przez funkcje AI. Czas pracy na baterii to duża niespodzianka!

Przede wszystkim zaskakuje fakt, że Google Pixel 9a nie ma wystającej wysepki na aparaty tak jak inne “dziewiątki”, choć kształt modułu jasno przypomina nam modele z najnowszej serii. Wygląda na to, że będzie to po prostu stosunkowo gruby smartfon, co – mamy nadzieję – może też przełożyć się na baterię o sporej pojemności. Zdjęcia zdradzają ponadto, że urządzenie otrzyma aluminiową ramkę i symetryczne ramki wokół wyświetlacza. Omawiany model ma być dostępny w czterech kolorach, w tym w czarnym (na zdjęciach) i srebrnym.

Źródło: GSMarena, @VNchocoTaco

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozbudowa Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 skończona
Następny artykułGorące rytmy w Kulturalnej Oranżerii