A A+ A++

Wczorajsza konferencja Google I/O przyniosła liczne zapowiedzi, ponieważ firma mówiła o wielu funkcjach sztucznej inteligencji, które pojawią się w nadchodzących dniach, tygodniach i miesiącach. Sundar Pichai zażartował nawet, że podczas wydarzenia słowo „AI” zostało użyte 120 razy. Nie da się jednak ukryć, że gigant z Mountain View rzeczywiście ujawnił kilka naprawdę ciekawych technologii, a jedną z ciekawszych, która właśnie zadebiutowała, jest Veo. To odpowiedź Google na Sorę od OpenAI, czyli najnowszy generator wideo oparty na sztucznej inteligencji o całkiem imponujących możliwościach.

Google twierdzi, że Veo umożliwia użytkownikom tworzenie wysokiej jakości klipów 1080p, które będą trwać dłużej niż 60 sekund. Co równie istotne, możemy wykorzystać to nowe narzędzie AI za pomocą podpowiedzi tekstowych, graficznych i wideo, dzięki czemu będzie jeszcze potężniejsze i łatwiejsze w użyciu dla tych, którzy chcą z nim eksperymentować.

Veo umożliwia użytkownikom tworzenie wysokiej jakości klipów 1080p, które będą trwać dłużej niż 60 sekund.

Kolejną zaletą Veo jest to, że potrafi wykorzystywać szeroką gamę stylów filmowych i rozumie język naturalny. Pozwala to modelowi zrozumieć różne terminy, których używamy w kinematografii, takie jak „timelapse” i „ujęcia krajobrazu z lotu ptaka”. To powinno znacznie poprawić i ułatwić korzystanie z tego narzędzia. 

Google oświadczyło, że filmy generowane za pomocą Veo będą bardziej spójne i koherentne, a szczegóły będą znacznie bardziej realistyczne niż w przypadku niektórych innych narzędzi. Umożliwi także wydłużenie wygenerowanego wideo poprzez proste kliknięcie przycisku, co czyni go bardziej przydatnym w sytuacjach, gdy nie odpowiada nam długość wygenerowanego filmu. Ponadto użytkownicy będą mogli zawęzić wyniki, dodając więcej podpowiedzi.

Google mówiło także o tym, jak bada funkcje, które pozwolą Veo generować scenorysy i dłuższe filmy, co czyni go jednym z najlepszych dostępnych generatorów wideo. Generator będzie dostępny dla wybranych twórców jeszcze w tym roku. Google uruchomiło także listę oczekujących, na którą możecie się zapisać. Google wspomniało także o tym, że planuje dodać pewne funkcje z Veo do YouTube Shorts, ale nie znamy jeszcze szczegółów. 





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSchetyna zaskoczony oporem sędziów: Byłem absolutnie zdumiony
Następny artykułW Polsce są zaniedbywane dokładne pomiary zanieczyszczeń związanych z pożarami