Od dawna Google wymusza na twórcach stron internetowych, aby wykorzystywali szyfrowanie protokołu HTTP. Naciski okazały się skuteczne. Teraz twórcy przeglądarki Chrome dorzucą coś od siebie.
Wszystkie serwisy, które nie wykorzystują szyfrowania będą oznaczane jako niezabezpieczone – to zmiana, która weszła w życie w 2018 roku. Jako że HTTPS stało się standardem, Google usunęło też zieloną kłódkę, która sugerowała bezpieczeństwo przy szyfrowanych witrynach.
Mimo że HTTPS miało być w sieci podstawą, sama przeglądarka Chrome dotychczas najpierw łączyła się z niezaszyfrowaną wersją strony. Widać to szczególnie w przypadku zagranicznych witryn – po wpisaniu nazwy widzimy wczytywanie się tej niezaszyfrowanej.
Google zdaje sobie sprawę, że to praktyka, która była normą dawniej, gdy protokół HTTPS nie był jeszcze tak często stosowany. Teraz korzysta z niego przeszło 80 proc. witryn na świecie – z czego wszystkie ze stu najpopularniejszych – więc teraz to Chrome musi dostosować się do nowych, bezpieczniejszych czasów.
Zmiana ma pojawić się w nowej wersji przeglądarki, oznaczonej numerem 90. Ta spodziewana jest w kwietniu. Najpierw jednak z nowości skorzystają użytkownicy komputerów i sprzętów z Androidem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS