Wczoraj, 25 października (19:43)
Marek Gołębiewski pozostanie trenerem Legii Warszawa aż do końca czerwca 2022 r. Takiej długości kontrakt podpisał dziś z klubem. – Trzeba mieć jaja żeby wejść do szatni po siedmiu porażkach – powiedział dyrektor sportowy Legii, Radosław Kucharski.
Dyrektor sportowy Legii razem z nowym trenerem spotkali się wczoraj wieczorem z dziennikarzami w Legia Training Center w Książenicach pod Warszawą. Kucharski okazał pełne wsparcie nowemu trenerowi, który ma prowadzić Legię nie jak pisano wcześniej do końca roku, ale do końca do sezonu 2021/22.
– Jeśli chodzi o trenera Gołębiewskiego, to w niedzielę został poproszony o poprowadzenie pierwszego zespołu. I mamy nadzieję, że będziemy mogli pracować jak najdłużej – powiedział Kucharski.
Dyrektor nie chciał komentować doniesień o imprezach, które mieli urządzać m.in Mattias Johansson, Lirim Kastrati, Lindsay Rose, Jurgen Celhaka.
– Nie mam żadnej wiedzy, żeby piłkarze Legii prowadzili się nieprofesjonalnie – powiedział Kucharski.
– Wszyscy mają teraz czystą kartę – dodał trener Gołębiewski, który nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec piłkarzy, których trener Czesław Michniewicz ukarał odsunięciem od składu na mecz z Piastem Gliwice.
Kucharski nie uważa też, że Legia została wzmocniona zbyt późno – Celhaka, Kastrati, Yuri Ribeiro oraz Ihor Charatin przyszli do klubu tuż przed zamknięciem okna transferowego.
– W pierwszej części okienka przyszło sześciu p … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS