A A+ A++

Kiedy Lechia Gdańsk po raz ostatni wygrywała mecz ligowy (a w zasadzie jakikolwiek mecz, bo innych już nie miała okazji grać), wyczekiwaliśmy pierwszego gola Roberta Lewandowskiego w koszulce FC Barcelony, w dodatku w meczach sparingowych, bo najmocniejsze ligi nie wznowiły jeszcze rozgrywek. Piłkarska Polska żyła też drugą porażką z rzędu Lecha Poznań na własnym stadionie. Na ulicach królowały szorty i zwiewne sukienki. I moglibyśmy tak wymieniać, ale zmierzamy do tego, że było to tak dawno temu, że dziś […]

17.09.2022

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsza noc MŚ i… pierwszy medal? Polka przed szansą na krążek
Następny artykułAbp Głódź na otwarciu przekopu Mierzei Wiślanej. Kilkanaście kilometrów dalej, a złamałby zakaz Watykanu