Krzysztof Piątek przez prawie pięć miesięcy leczył kontuzję, którą odniósł w maju ubiegłego roku.
Piątek znów trafia w Bundeslidze
W sobotnim spotkaniu z Freiburgiem wystąpił dopiero po raz drugi w tym sezonie. W poprzedniej kolejce grał osiem minut w wysoko przegranym, wyjazdowym pojedynku z RB Lipsk 0:6. – Oczywiście, cieszę się, że po tak długiej przerwie mogłem pomóc zespołowi. Cztery i pół miesiąca to bardzo długi czas. Musi trochę minąć, zanim będę w stanie wrócić do pełni formy – mówił reprezentant Polski po tym spotkaniu.
Teraz Krzysztof Piątek pojawił się na boisku od początku drugiej połowy, zmieniając Martona Dardaia. Jego zespół przegrywał 0:1 po golu Lienharta.
W 70. minucie Krzysztof Piątek doprowadził do remisu. Asystę przy jego trafieniu miał Maximilian Mittelstadt.
Była to trzynasta bramka Krzysztofa Piątka dla Herthy w 50 występie. Oprócz tego ma trzy asysty.
Gol 26-letniego nic nie dał, bo Freiburg w 78. minucie zdobył zwycięską bramkę. Bramkarza gospodarzy pokonał Nils Petersen.
Hertha po tej porażce spadła na trzynaste miejsce w tabeli. Ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS