A A+ A++

Wielkie monstra to niemal domena japońskiego kina. Nie od dziś wiemy o fascynacji tzw. kaiju w Kraju Kwitnącej Wiśni, a Godzilla jest tego najlepszym dowodem. Wielki potwór już dawno wyszedł poza granice Kraju Kwitnącej Wiśni i zagrzał sobie miejsca w popkulturze na skalę globalną. Nowe filmy przeciągają do kin tłumy, a każda informacja o kolejnych rzeczach związanych z tym potworem rozbudza nadzieje i oczekiwania.

Tym bardziej cieszy fakt, że świat gigantycznych potworów powraca – nowy film z Godzillą oficjalnie dostał zielone światło, a na fotelu reżysera zasiądzie Takashi Yamazaki, odpowiedzialny również za scenariusz. Po sukcesie swojej ostatniej produkcji, Yamazaki zyskał pełne zaufanie, by kontynuować swoją wizję i tym razem prawdopodobnie możemy spodziewać się produkcji w bardzo podobnym tonie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Czy czeka nas kolejna monumentalna walka, która wstrząśnie ekranami kin? Na razie wszystko owiane jest tajemnicą, ale jedno jest pewne – Yamazaki wraca, a fani Godzilli mogą już zacierać ręce na kolejną epicką odsłonę tej legendy. Na konkrety przyjdzie nam pewnie jeszcze poczekać, ale decyzja świadczy o tym, że finansowo jest dobrze. Na pewno nieprędko dojdzie do sytuacji, w której marka będzie zakopywana.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja w Aleksandrowie
Następny artykułЧим РФ озброїла перекинутих до кордонів з Україною військових КНДР – у ГУР розповіли