A A+ A++

Zasłużonym remisem ze znacznie wyżej notowanym rywalem zakończył dziewiczy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej Eurobus Przemyśl. Cel podstawowy, czyli utrzymanie się w FOGO Ekstraklasie team Adriano Ribeiro zapewnił sobie wcześniej, a niezwykle ambitnym, walecznym i elektrycznym występem przeciwko ekipie z Bochni godnie z historyczną kampanią się pożegnał.

Gospodarze grali „o pietruszkę”, czego absolutnie nie można było powiedzieć o zespole z Bochni. To największa in plus niespodzianka tego sezonu. W wypadku wygranej w Przemyślu i prawdopodobnych porażek GI Malepszy Arth Soft Leszno w Lubawie oraz Dremana Opole Komprachcice u siebie z Piastem Futsal Gliwice, zespół Antuna Bačicia do fazy play-off przystąpiłby z 4. miejsca. A mając atut własnego parkietu, mógłby czuć się pewniej. Niestety dla nich, trafili na rywala, który nie miał zamiaru się „podłożyć”. Poddać bez walki, bo grał „o pietruszkę”. Za taką sportową postawę przemyślanom należą się wielkie brawa.

Sprawiedliwy remis

Robiąc bilans zysków i strat w tym pojedynku, można zaryzykować stwierdzenie, że podział punktów jest sprawiedliwy. Patrząc na ilość stworzonych sytuacji do zdobycia bramek, rzec można podobnie. Że remis nie krzywdzi żadnej ze stron. Owszem, goście mogą sobie pluć w brodę, bo w końcówce mieli dwie piłki meczowe. Najpierw (37. min) Kostarykanin Minor Cabalceta znalazł się w sytuacji sam na sam z Arturem Kuźmą, ale pojedynek ten przegrał. Kilkadziesiąt sekund później Arkadiusz Budzan miał w zasadzie pustą bramkę, ale z ok. 7 m trafił w słupek. Tyle, że we wcześniejszych minutach szczęścia zabrakło beniaminkowi, więc suma nieszczęść się zgadzała.

Eurobus Przemyśl – BSF ABJ Bochnia 2:2 (1:1)

  • Bramki: 1:0 Wanat 4:48 min, 1:1 Cabalceta 19:03 min, 2:1 Zanko 24:00 min, 2:2 Cabalceta 24:33 min.
  • Eurobus: Kuźma – Lebid, Tubau, Machado, Bruninho oraz Koltok (b), E. Kiełbasa, Wanat, A. Kiełbasa, Ricardo Fernandes, Rudnicki, Zanko, Demski, Bondar.
  • BSF ABJ Bochnia: Kollar – Wędzony, Przybył, Budzan, Biel oraz Kamiński (b), Piwowarczyk, Prokop, Cabalceta, Leszczak, Surmiak, Wolnik, Petrović, Doroszkiewicz.

Sędziowali: Marcin Miszta (Zawiercie) i Damian Jaruchewicz (Knurów). Żółte kartki: Wanat, Tubau, Lebid, Machado oraz Biel i Prokop. Czerwona kartka: Tubau (28:53 min – druga żółta). Widzów: 600.

Aktualizacja: 20/04/2024 21:32
Autor: Mariusz Godos
/ Życie Podkarpackie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZełenski dziękuje Amerykanom: To uratuje tysiące istnień
Następny artykułAmerykański Kongres przegłosował pomoc dla Ukrainy i Izraela