GNU – programy, nasiona, leki
Fajny film wczoraj widziałem
-Momenty były?
-Jeden, i ten Żyd z Pieniążkiem siedział na ta..
Za to inny Żyd, przynajmniej brzmienie nazwiska -man https://www.theregister.co.uk/2013/11/22/richard_stallman_decides_emacs_should_go_wysiwyg/, twórca licencji GNU, jest przeciw.
Imponderabilia, sens i istota, przed emocjami i pięknem. Ostatnie dekady, pokazały, że dobro dla społeczeństwa może czynić jeden człowiek. I pewnie stąd patenty i prawa własności intelektualnej. Jakimś trafem, moich praw Państwo (państwa), bronić nie chcą. A takich firm, jak Microsoft, Alfabet,Novo Nordisk – ok. 70 proc. rynku (insuliny), Eli Lilly – 23 proc., Aventis – 1 proc. i polski Bioton – ponad 7 (gazwyb chyba stary) proc.https://www.bioton.pl/wladze-bioton-s.a.html – świadczy, że pod polską nazwą, kryje się już COŚ. Nawet gazownia przekierowuje z niegdysiejszych wyszukiwań, na stronę, sami sobie znajdźcie.
Tenże orędownik GNU (licencja open source, mało że sprokurował samą licencję, to namawia, do uwolnienia patentów. Co to jest GNU – w skrócie to licencja (programu) oparta na czterech zasadach: bezpłatnie mogę pobrać i używać, 2 otwarty kod, dostępny dla każdego kto się zna i chce się z nim zapoznać 3, możliwość modyfikacji kodu oraz propagowanie zmodyfikowanego kodu 4 (jako GNU).
W miejsce kodu, można wstawić dowolną wartość, wiedzę, patent. W szczególny sposób odzwierciedla się to w tych dziedzinach: programy, nasiona, leki, jak podkreśla Stillman.
Doszło do tego, że patentami chcą chronić, spryciarze, nie swoje DOBRA. Znane ludzkości od dawna i wykorzystywane.
Mnie osobiście dotknęła ustawa o nasiennictwie, wprowadzona za jego Kwaska (były prezydent Kwaśniewski Aleksander), władzy w polskim prawie.
Ustawa „chroni” sprzedawców (właścicieli) nowych odmian (opatentowanych) nasion, wytwarzania produktów pośrednich (pasz, żarna nielegalne, trzeba zezwolenie : D oraz ich praw. Ustawa nie chroni zaś, ani praw nabytych, starych odmian nasion, przed właścicielami i patentowaniem nowych odmian, ani tego, że używałem żaren do tej pory, więc dalej mogę. Nie chroni także zasiewów, przed oddziaływaniem materiału genetycznego odmian zastrzeżonych, propagowanego w postaci pyłku (kompletny materiał genetyczny).
W filmie, podano przykład ryżu Basmati. Starodawna odmiana, spożywana przez większość populacji Indii, często. Jakiś Sprytny, chciał to sobie przyswoić w amerykańskich patentach.
Przywołam jeszcze przykład odwrotny, a mianowicie alternator Mikołaja Tesli. W każdym samochodzie jest zainstalowany, a Wynalazca umarł niezbyt bogato. Co prawda, auta były wyposażane w prądnice szczotkowe, co mogło być spowodowane chęcią ominięcia patentu Tesli. Ale te prawa już wygasły i każdy producent samochodu korzysta do woli z tego genialnego wynalazku obecnie i od jakiś 50 lat, masowo. To jedyna machina w swoim rodzaju, genialna, prosta, doskonała i każdy jej może używać bez kupowania licencji, by zrobić prąd.
Jakie korzyści przyniosły fortuny z renty (Ghandi -film)
Właściciel najbardziej znanych praw i produktu, Gates, lokuje swoje piniądze w wątpliwe moralnie i społecznie projekty. Są to depopulacja, szczepionki w krajach III świata itp. cuda. Proszę podać przykłady, jeśli ktoś zna DOBRA, jakie stały się udziałem projektu, produktu, który wąskie grono wypromowało, zdobyło fortunę i obecnie on służy społeczności globalnej, bądź jedynie lokalnie. Myślę, że będzie trudno.
Co do insuliny, kwestie ceny, które poszybowały i „dojone” są budżety nfzetów w poszczególnych krajach, a inni umierają w kalectwie i męczarniach. Trudno oprzeć się wrażeniu, że te koncerny o licznych koneksjach, udziałowcach, interesach, tworzą i wspomagają rynek insuliny. A to poprzez dietę, a to przez substancje typu glifosat, który niszczy wątrobę i trzustkę, a na dodatek powoduje raka krwi. Czy to da się udowodnić? Czy to da się stwierdzić? Statystyki krajów rozwiniętych i zmiany zwłaszcza w występowaniu chorób cukrzycowych, dają jedyne możliwe wnioski, że cukrzycę powoduje styl życia, dieta. I co wpływa bardziej.
Stawiam tezę, że jednym z filarów działalności firm insulinowych (prócz monopolizacji, co zdaje się juz się dokonało→ceny), to wspomaganie rynku, poprzez zwiększanie liczby “konsumentów”. Skomplikowane struktury udziałowców i sieci powiązań, ktoś to prześledzi, opisze..
Co do nasion, to Francja (film i twórca GNU, to Francuzi), wydaje się, że już ucierpiała. Kiedyś widziałem film o zjeździe pomidorofilów, wymieniających się nasionami pomidorów. Skąd i dlaczego, po co. Przecież to takie banalne, kupić torebeczkę nasion w sklepie ogrodniczym. Wydaje się, że to już nie jest takie proste. I podobnie jak u nas, nie ma podaży nasion, wolnych od patentów. Da się? Ci ludzie, stęsknieni smaku prawdziwego pomidora, zjeżdżają się z całej Francji, rozstawiają stragany, wymieniają się nasionami i degustują uprawione przez siebie czerwone złoto.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS