Joanna Jabłońska zdobyła 81,30 proc. poparcia w wyborach na wójta gminy Leśniowice, zwyciężając w pierwszej turze wyborów z Grzegorzem Dudczakiem. Do rady gminy wprowadziła aż 14 z 15 radnych, a to oznacza, że odniosła kolejny wyborczy sukces.
Joanna Jabłońska o fotel wójta gminy Leśniowice walczyła z Grzegorzem Dudczakiem (KWW Niezależni Razem Leśniowice), swoim byłym zastępcą. Wygrała wybory w pierwszej turze, a jej wynik jest imponujący. Zdobyła 1 209 głosów, tj. 81,30 proc. poparcia mieszkańców. Na jej konkurenta zagłosowało 278 mieszkańców, tj. 18,70 proc. głosujących.
Kampania wyborcza w gminie Leśniowice była burzliwa i emocjonująca. Był nawet jeden pozew do sądu w trybie wyborczym i dla żadnego z kandydatów wynik nie był oczywisty. Kilku radnych, którzy ze zwolenników J. Jabłońskiej stało się pod koniec kadencji jej przeciwnikami, kandydowało do rady gminy z KWW Niezależni Razem Leśniowice. Tylko jednemu z nich – Pawłowi Bisowi – udało się zdobyć mandat. Pozostali kandydaci na radnych z KWW Niezależni Razem Leśniowice przegrali wybory z kontrkandydatami z komitetu wójt Jabłońskiej. W efekcie w tej kadencji w Radzie Gminy Leśniowice nie zasiądą już: Jerzy Korpul, Stefan Adamczuk, Piotr Stawiarki, Wiesław Wierzchoś (dotychczasowy przewodniczący Rady Gminy Leśniowice) i Monika Mazur (dotychczasowa wiceprzewodnicząca Rady Gminy Leśniowice).
Oprócz P. Bisa (jedyny opozycjonista w radzie) w Radzie Gminy Leśniowice zasiądzie aż 14 radnych z KWW Joanny Jabłońskiej. Wśród nich są: Krzysztof Sitarz (okręg wyborczy nr 1, 60 głosów, 71,43 proc.), Jacek Poznański (okręg wyborczy nr 2, 51 głosów, 56,04 proc.), Grzegorz Kaczor (okręg wyborczy nr 9, 42 głosy, 63,64 proc.), Edyta Stećko (okręg wyborczy nr 10, 89 głosy, 59,73 proc.), Henryk Suszek (okręg wyborczy nr 11, 80 głosów, 60,61 proc.), Tomasz Porzuc (okręg wyborczy nr 12, 49 głosów, 54,44 proc.), Marta Szostak (okręg wyborczy nr 14, 66 głosów, 45,83 proc.) ), Barbara Kuszel (okręg wyborczy nr 4, 87 głosów, 77,68 proc.). W aż siedmiu okręgach wyborczych głosowania na radnych nie przeprowadzano, bo było w nich po jednym kandydacie. W ten sposób z automatu do Rady Gminy Leśniowice weszli: Krzysztof Kowalczuk, Daniel Popielnicki, Edyta Stasiuk-Ciołek, Barbara Jamróz, Robert Szornal, Grzegorz Michalczuk.
Oznacza to, że sześciu dotychczasowych radnych (P. Bis, B. Jamróz, E. Stasiuk-Ciołek, G. Michalczuk, K. Sitarz, K. Kowalczuk) nadal będzie zasiadało w Radzie Gminy Leśniowice. Po raz pierwszy ten skład zmienił się aż tak znacząco i zabraknie w nim m.in. Stefana Prokopa, ks. Jacentego Sołtysa (obaj nie chcieli już kandydować) czy M. Mazur, którzy w radzie zasiadali przez wiele kadencji.
Spośród wszystkich kandydatów na wójtów gmin w powiecie chełmskim, w tym także tych dotychczasowych gospodarzy, J. Jabłońska zdobyła najwyższe procentowe poparcie mieszkańców – 81,30 proc.
– Dziś to my wygraliśmy, ale to gmina Leśniowice zwyciężyła – mówi wójt Jabłońska. – Cieszę się, że mieszkańcy docenili efekty naszej pracy. Niezależnie od tego, na kogo oddali swój głos, ważne jest, abyśmy wszyscy kontynuowali współpracę dla dobra naszej gminy. (mo)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS