Dziś 10 stycznia o godz. 19.30 w Dzierzgówku rozpocznie się zebranie wiejskie w sprawie forsowanej przez niektóre osoby – odłączenia się tej miejscowości od gminy Nieborów i przyłączenia się do inicjatywy tworzenia gminy Bełchów. Kolejne zaplanowano w Dzierzgowie 12 lutego o godz. 19.
Pierwsze spotkanie odbędzie się w świetlicy wiejskiej, zaś drugie w strażnicy OSP. Oba są bardzo ważne dla ewentualnego wydzielenia się nowej gminy z gmin Nieborów i Łyszkowice. Inicjatorzy powstania gminy Bełchów właśnie w Dzierzgówku widzieliby siedzibę urzędu gminy – w szkole lub w świetlicy. Natomiast Dzierzgów jest istotny ze względu na tereny inwestycyjne pomiędzy miejscowością a DK 70. Sprawa wzbudza dużo emocji u mieszkańców.
W sobotę udało nam się porozmawiać z Dariuszem Kosmatką, obecnie radnym powiatowym, niedoszłym wójtem gminy Nieborów (przegrał wybory z Jarosławem Papugą niewielką ilością głosów). Zaznaczył w rozmowie, że nie uczestniczy w inicjatywie powstania nowej gminy, że stoi z boku, i prosił, aby go z nią nie łączyć. Tymczasem, choć ogłoszono termin zebrania wiejskiego w Dzierzgówku, to właśnie Dariusz Kosmatka miał w ostatnich dniach zbierać podpisy pod inicjatywą – mówił nam o tym oburzony sołtys Dzierzgówka Mariusz Pękosz. Oprócz tego, 5 lutego Dariusz Kosmatka na zebraniu w sprawie nowej gminy, dla około 30 osób (m.in.radnych i przedsiębiorców) w GOK Bełchów miał być drugim przekonującym do tej idei, po sołtysie Bełchowa Osiedla Marku Sekule. Powiedział nam o tym m.in. biorący udział w zebraniu przewodniczący RG Nieborów Krzysztof Osóbka.
Kosmatka przekonywał nas jednak, że inicjatywa wypłynęła z zarządu Stowarzyszenia Mieszkańców Bełchowa i Osiedla i wskazał tu m.in. przewodniczącego Marka Szlaskiego i sołtysa Sekułę.
Przy okazji warto przypomnieć, że Kosmatka przed ostatnimi wyborami samorządowymi na sesji Rady Gminy Nieborów opowiedział się zdecydowanie przeciwko podziałowi gminy i wyodrębnieniu gminy Bełchów. Demonstrował przy tym, jak trudno jest złamać kilka zapałek – co miało się odnosić do silnego zjednoczonego samorządu.
– Po co odwiedza się ludzi indywidualnie, przekonuje się do inicjatywy w zaciszu domowym i zbiera podpisy, gdy w poniedziałek wieczorem będziemy o tym dyskutować? – pyta przewodniczący RG Nieborów Krzysztof Osóbka – Do czego podpisy mają posłużyć inicjatorom, gdy to zebranie wiejskie i podejmowane na nim uchwały, są – zgodnie w prawem – wiążącym prawnie wyrażeniem zdania lokalnej społeczności w danej sprawie?
Chcieliśmy rozmawiać o wizji gminy Bełchów – z sołtysem Bełchowa Osiedla Markiem Sekułą, mieliśmy nadzieję, że przedstawi tę inicjatywę i argumenty za nią – sołtys jednak odmówił. Zobowiązał się, że jutro o godz. 8.00 dostaniemy na skrzynkę pocztową wszystkie informacje dotyczące sprawy. Trzymamy więc za słowo!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS