A A+ A++

Przedstawiciele policyjnej misji Unii Europejskiej na terenie Kosowa (EULEX) we współpracy z polskimi władzami wyjaśniają wewnętrznie incydent z udziałem polskich antyterrorystów – podało RMF FM. Zaznaczono, że polscy funkcjonariusze nie zostali aresztowani.

Zachowanie polskich policjantów mogło doprowadzić do zamieszek?

Wcześniej rozgłośnia podała, że policjanci po zakończeniu zmiany samowolnie opuścili jednostkę bez żadnych dokumentów. Następnie mężczyźni przeszli na serbską stronę kosowskiej Mitrowicy, gdzie rzekomo zostali zatrzymani przez lokalnych funkcjonariuszy. Według nieoficjalnych ustaleń powodem była awantura z mieszkańcami miasta.

Polacy mieli zostać odwiezieni do miejsca zamieszkania, a potem wrócić do kraju samolotem czekającym na powrót do Polski zmiany kontyngentu. Siły międzynarodowe miały obawiać się potencjalnych zamieszek. Instytucja dowodząca międzynarodową misją w Kosowie miała opisać sytuację w raporcie, a wobec antyterrorystów miało zostać wszczęte postępowanie wyjaśniające.

Nowe informacje ws. awantury z polskimi antyterrorystami w Kosowie

Polska policja w reakcji na doniesienia zapewniła, że nie doszło do zatrzymania naszych funkcjonariuszy. Zaprzeczyła też groźbie zagrożenia zamieszek. Według ustaleń Onetu antyterroryści odwiedzili serbskich znajomych, z którymi pili alkohol. Następnie pieszo wracali do jednostki, a za nimi jechał radiowóz. Podkreślono, że nie doszło do bójki Polaków z serbskimi mieszkańcami Mitrowicy.

Sprawę komentował WP płk. Andrzej Kruczyński, który stwierdził, że wygląda ona niepokojąco. – Może coś wymknęło się spod kontroli. Ta misja nie trwa od miesiąca. Wszyscy powinni być doskonale do niej przygotowani. Na misję nie jest wysyłany ktoś bez wiedzy. Każdy uczestnik wie o sytuacji, o problemach, o etnice, która tam jest. Wie także, jak można rozwiązywać problemy oraz co można zrobić, a czego nie, żeby nie prowokować i zaogniać sytuacji – mówił pułkownik.

Czytaj też:
Rośnie napięcie w Kosowie. Serbowie starli się z policją i siłami KFOR
Czytaj też:
Prezydent Serbii nie wytrzymał. „Żaden wagnerowiec nie będzie klepał mnie po ramieniu”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaciej Rybus zagra w Rubinie Kazań
Następny artykułWynajem sprzętu budowlanego – poznaj korzystne rozwiązanie właśnie dla Ciebie