Przez całe wakacje gliwicka palmiarnia będzie zamknięta. Od 28 czerwca remontowany jest najstarszy i największy jej obiekt – pawilon historyczny. – Prezentowane są w nim najcenniejsze eksponaty: trzy feniksy kanaryjskie, które przyjechały do Gliwic w 1924 r. na wystawę roślin egzotycznych. Lato to jedyna możliwa okazja do prowadzenia prac, by rośliny nie ucierpiały. Remont był już absolutnie konieczny – mówi Marzena Sosnowska, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych w Gliwicach.
W czasie prac wymienione zostaną obudowy powłok ścian w pawilonie. W miejsce starych wstawione zostaną nowoczesne panele z poliwęglanu oraz szkła. Oprócz tego odnowione zostaną m.in. podesty i schody w całej palmiarni. Koszt remontu wynosi 1,7 mln zł.
Gliwicka palmiarnia ma już prawie sto lat
Historia Gliwickiej Palmiarni sięga 1880 r., kiedy to na terenie kształtującego się parku miejskiego powstały pierwsze szklarnie o charakterze wystawowym. Ich dalszy rozwój nastąpił w 1924 r., kiedy zorganizowano wielką wystawę roślin egzotycznych. To wówczas do Gliwic sprowadzono m.in. feniksy kanaryjskie.
Rok później otwarto pierwszy na Śląsku wielki basen o pojemności 120 m sześć. dla jednej z największych na świecie roślin wodnych – wiktorii królewskiej. W Gliwicach można było podziwiać liczne rośliny znad Amazonki. Zbudowano też terraria oraz klatki dla egzotycznych zwierząt. Powstały akwaria z kolorowymi rybkami, żabami i żółwiami oraz ptaszarnia, w której zamieszkały m.in. brazylijskie papugi.
W 1935 r. wybudowano dwunastometrową szklarnię, która stała się głównym pawilonem wystawowym. Powiększono również kaktusiarnię i dobudowano akwaria. Rosła liczba zwiedzających. W 1926 r. palmiarnię odwiedziło około 8 tys. osób, a dziesięć lat później było ich już 30 tys.
Po wojnie palmiarnię udało się odbudować
W styczniu 1945 r. obiekty zostały niemal doszczętnie zdewastowane. Powybijane szyby, niesprawna kotłownia i panujący mróz spowodował utratę prawie całej kolekcji roślin. Niektóre udało się uratować i dwa lata po wojnie palmiarnię ponownie otwarto. Zaczęto do niej sprowadzać okazy z opuszczonych po wojnie majątków na Dolnym Śląsku. Wiele egzemplarzy kupiono lub otrzymano w darze od prywatnych hodowców. W latach 70. kolekcja liczyła już 8 tys. roślin.
Pogarszający się stan techniczny obiektów i wzrost zagrożenia dla zwiedzających wymusił decyzję o zamknięciu palmiarni 1985 roku. Postanowiono zmodernizować wszystkie szklarnie, przy jednoczesnym zachowaniu roślin. Zastosowano metodę obudowy. Najpierw wzniesiono konstrukcję i powłoki nowych pawilonów, a następnie zdemontowano stare szklarnie.
Powierzchnia palmiarni wzrosła do około 2 tys. m kw., a najwyższy pawilon ma 22 m wysokości, co zapewnia dalszy rozwój palm, z których trzy rosną w Gliwicach od 1924 r.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS