Środowisko filmowe jest zniesmaczone decyzją Piotra Glińskiego, który pod koniec listopada ogłosił nabór do nowej Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. To kolejna kontrowersyjna decyzja ministra, która ma na celu umocnienie pozycji dyrektora PISF – Radosława Śmigulskiego.
Materiał, zawierający szczegóły zaistniałej sytuacji, został opublikowany w serwisie Onet.pl. Autor tekstu zawarł w nim komentarz Agnieszki Holland na temat problematycznego naboru. Reżyserka przyznała, że ona, by go oprotestowała, ale „z uwagi na ustawowe terminy trzeba próbować zgłaszać swoich kandydatów”.
“Minister nie złamał prawa, politycy PiS są mistrzami w takich legalnych oszustwach. Ci ludzie w ostatnich latach pokazali swoją drażliwość na zasady i dobre obyczaje demokratycznego państwa. Ale środowisko filmowe jest świadome i zdeterminowane. Nie możemy sobie pozwolić, żeby w polskim kinie powstał kolejny pseudo Trybunał Konstytucyjny” – powiedziała. To właśnie ta wypowiedź zabolała ministra Glińskiego i doczekała się jego ostrej reakcji.
“Komuna opierała się na systemowym kłamstwie. Opisywał to Orwell czy Hłasko. Dziś postkomunistyczny system propagandy Tuska kreuje Agnieszka Holland, która rutynowe i zgodne z prawem obowiązki polskiego rządu nazywa ‘legalnymi oszustwami’. Piękne!” – napisał na platformie X szef resortu kultury Piotr Gliński.
“Rozumiem frustrację, że przez 8 lat p. Holland z rodziną nie mogła rządzić polską kinematografią, rozumiem sentyment do języka komuny, ale żeby tak odpłynąć?!” – napisał Piotr Gliński.
Do wpisu na platformie X prof. Gliński dołączył link do artykułu “Ministerstwo reaguje po tekście Onetu. Agnieszka Holland: legalne oszustwa” opublikowanego 21 listopada na portalu Onet.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS