A A+ A++

Gorliczanie, jak do tej pory, nie zatrzymują się w rundzie wiosennej IV ligi. Po efektownym zwycięstwie z ostatnią w tabeli Radłovią, równie efektownie zagrali wczoraj w meczu z Dunajcem Zakliczyn.

 

Przyjezdni, którzy zajmują odległe miejsce w tabeli, byli tylko tłem dla dobrze grającego gorlickiego kolektywu. 

Nasi piłkarze zdają sobie dokładnie sprawę z tego, że nie mogą pozwolić sobie na utratę punktów z niżej notowanymi rywalami, i do każdego meczu podchodzą z dużą motywacją i determinacją.

 

Glinik Gorlice – Dunajec Zakliczyn 5:0 (2:0)

Bramki: Rząca 3’, Kusiak 16’, Kukla 46’, Śliwa 67’, 75’

Już od pierwszych podań gospodarze dążyli do szybkiego zdobycia gola i przejęcia inicjatywy w tym meczu. Na pierwszy wpis w protokole nie trzeba było długo czekać, bo już w 3. min meczu do siatki trafił Tomasz Rząca. Kilkanaście minut później, w 16 minucie drugiego gola dla gorlickiego zespołu zdobył Karol Kusiak. Mimo wielu dogodnych sytuacji gospodarzom nie udało się podwyższyć wyniku spotkania w pierwszej połowie, mimo to kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i w pełni panowali nad drużyną przyjezdną.

Po zmianie stron kibice nawet nie zdążyli usiąść ponownie na krzesełkach a było już 3:0. Autorem gola był Kacper Kukla.

Trener gorliczan, analizując rozwój wydarzeń na boisku, zdecydował o zmianach i tak w seniorskich rozgrywkach zadebiutował Kamil Gryboś, grający dotychczas … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW co grają Chiny? “Le Monde”: Polska i Węgry kluczowe
Następny artykułSean Penn zapowiada bojkot Oscarów, jeśli nie pojawi się tam Wołodymyr Zełenski