A A+ A++

3 lipca premierę na platformie Netflix będzie miał film “Gliniarz z Beverly Hills: Axel F”. To kontynuacja słynnej serii sprzed lat. Główną rolę zagrał w niej Eddie Murphy.

Reżyserem filmu jest Mark Molloy. Eddie Murphy nie tylko wciela się w głównego bohatera, ale jest też jednym z producentów obrazu (obok m.in. Jerry’ego Bruckheimera)

“Detektyw Axel Foley (Eddie Murphy) znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką (Taylour Paige), której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem (Joseph Gordon-Levitt) i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem (Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (John Ashton), postanawia udaremnić niecny spisek – i mocno podgrzać przy tym atmosferę” – czytamy w zarysie fabuły, który publikuje Netflix. 

W wywiadzie dla magazynu “People” Eddie Murphy przyznał, że powrót do kultowej roli był dla niego wyzwaniem na poziomie fizycznym. 

Grałem Foleya jako 20-latek. Już nie jestem 20-latkiem – stwierdził aktor. To film akcji, więc było ciężko, ale daliśmy radę – dodał gwiazdor. 

Pierwszy “Gliniarz z Beverly Hills” miał premierę niemal 30 lat temu – w grudniu 1984 roku. Kolejne części trafiały do kin w 1987 i 1994 roku. Z serią nierozerwalnie kojarzy się charakterystyczny motyw muzyczny, który powraca również w zwiastunie najnowszej części. Jego autorem jest Harold Faltermeyer. 

Liam Hemsworth jako Geralt. Pierwszy materiał z planu nowego “Wiedźmina”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUroczysta Promocja Absolwentów I Liceum Ogólnokształcącego w Chorzowie za nami!
Następny artykułOgraniczenie koszenia trawników w związku z brakiem opadów deszczu – apel o rozważne działanie