A A+ A++

Stopy procentowe wzrosły jedenaście razy, więc najwięcej w historii Rady, czyli najwięcej w ciągu 25 lat – dodał prezes NBP. Choć jako gospodarka znajdujemy się w zupełnie innym świecie niż 25 lat – daleko lepszym – to znów mierzymy się z wysoką inflacją – powiedział. Radykalny proces dezinflacji może być bardzo kosztowny gospodarczo i społecznie, jak to było na początku lat 90. Głównie mówimy tu o bezrobociu i masowych bankructwach – dodał. Zauważył też, że podniesienie stóp procentowych do poziomu inflacji oznaczałoby “degrengoladę polityczną i społeczną” i że niektórym na tym na pewno zależy.

Koniunktura na świecie

Widzimy postępujące spowalnianie wzrostu, w szczególności w strefie euro. Wskaźniki koniunktury wskazują dalsze hamowanie aktywności gospodarczej – tłumaczył Glapiński. Wszystkie prognozy wskazują na spadek PKB w I kwartale 2023. To oznacza techniczną recesję w całej strefie euro – mówił. To oczywiście są prognozy, obarczone pewną dozą niepewności. Sytuacja w strefie euro to konsekwencja agresji Rosji i spowodowanego tym wzrostu cen energii. Widać też efekty zacieśnienia polityki monetarnej banków centralnych – wyjaśniał. Dodał jednak, że sytuacja na rynkach pracy jest korzystna. Według niego, popyt, nastroje i konsumpcję obniżane są przez spadek realnych dochodów.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo prevent bank-run panic, the FDIC is conspiring to blind Americans to the impending market collapse
Następny artykułDoskonały prezent na walentynki dla chłopaka- sprawdzone propozycje