A A+ A++

Górzycki Klub Tenisowy Smecz otrzymał dofinansowanie na realizację zadań statutowych z zakresu rozwoju tenisa. Przedmiotowe wsparcie GKT Smecz otrzymał z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego w ramach tzw. Małego grantu na „Udział zawodniczki GKT Smecz Górzyca w turniejach International Tennis Federation Juniors”. Dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze nasza zawodniczka Dominika Podhajecka, będzie mogła uczestniczyć w 3 wysokiej rangi turniejach ITF Juniors (U18) w Tajlandii ITF J200 Nonthaburi,  ITF J300 Nonthaburi oraz Malezji ITF J300 Sarawak.

Dominika pod opieką trenera Krzysztofa Puny wraz Teamem Kozerki dotarła już do stolicy Tajlandii Bangkoku, gdzie rozegrane zostaną 2 pierwsze turnieje International Tennis Federation Juniors na obiekcie Narodowego Centrum Tenisowego ITF Thailand Tennis Championships, zlokalizowanym w Nonthaburi – w bezpośrednim sąsiedztwie Bangkoku.

W drodze do Bangkoku polska ekipa z okien samolotu podziwiała stolicę Kataru Doha, a także miała możliwość spędzić czas w porcie lotniczym Hamad International Airport uznanym za najpiękniejsze i najbardziej nowoczesne lotnisko świata w roku 2022.

Jednym z celów tych prestiżowych startów jest zbudowanie odpowiedniego rankingu najlepszej lubuskiej tenisistki, umożliwiającego udział w coraz wyższej rangi zawodach ITF Juniors. Zadanie wpłynie na rozwój sportowy zawodniczki, jak również przyczyni się do promocji województwa Lubuskiego w kraju i za granicą.

Za okazane wsparcie w imieniu zawodniczki i klubu GKT Smecz Górzyca serdecznie dziękujemy Zarządowi Województwa Lubuskiego.

żródło fot. i tekst. Daniel Podhajecki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułII tura amatorskiej ligi siatkówki. Zwyciężyły zawodniczki z Żagania
Następny artykułII bieg tyskiego Grand Prix za nami