A A+ A++

Grzegorz Drazik, Farid Ali, a także Kamil Jadach, nadal będą występować w barwach GKS-u Jastrzębie.

Ta wiadomość z całą pewnością ucieszy wszystkich kibiców GKS-u Jastrzębie. Trzech zawodników mocno kojarzonych z klubem, którzy bronią jego barw od wielu lat, nadal będzie występować przy Harcerskiej.

Grzegorz Drazik, bramkarz klubu, przedłużył kontrakt o dwa lata. Obecna umowa obowiązuje do końca sezonu 2025/26. „Draziu” zawodnikiem GKS-u został przed sezonem 2012/13. W barwach klubu występował na czterech poziomach rozgrywkowych i wywalczył trzy awanse. W 2014 roku do III ligi, a następnie do II (2017) i I ligi (2018). Łącznie, jeżeli chodzi o mecze ligowe, Drazik rozegrał 267 meczów w barwach GKS-u Jastrzębie.

Farid Ali podpisał z klubem nowy, roczny kontrakt, do końca sezonu 2024/25. Zawodnik rodem z Ukrainy w GKS-ie Jastrzębie gra od wiosny 2016, a więc ma za sobą 8,5 sezonu przy Harcerskiej. W tym czasie rozegrał 220 spotkań ligowych i zdobył w nich 28 bramek. Występował na trzech poziomach, a także zaliczył z klubem dwa awanse.

Kolejny rok w GKS-ie Jastrzębie spędzi też Kamil Jadach. „Carlos” piłkarzem GKS-u jest od początku sezonu 2009/10. Jego dorobek jest imponujący, bo składa się na niego aż 390 meczów ligowych i 67 goli. W klubowych rankingach wszech czasów Kamil zajmuje – odpowiednio – drugie miejsce pod względem liczby występów i trzecie pod względem liczby strzelonych goli.

„Carlos” występował w barwach jastrzębskiego klubu na pięciu poziomach rozgrywkowych, a na swoim koncie ma cztery awanse. Jest jedynym piłkarzem w dziejach GKS-u, który strzelał gole na pięciu szczeblach rywalizacji – od klasy okręgowej do I ligi.

Biuro Prasowe GKS Jastrzębie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielorazowa torba – czy to już nawyk?
Następny artykułHotele dla dorosłych coraz bardziej popularne w Polsce. Miejsca “children free” nad Bałtykiem, na Mazurach, w górach