Pandemia koronawirusa sprawiła, że kierowcy zamiast ścigać się na prawdziwych torach musieli przenieść się do sieci. Formuła 1 uruchomiła oficjalne wirtualne rozgrywki. Minionej niedzieli, w terminie pierwotnie zarezerwowanym dla Grand Prix Wietnamu, rywalizowano przy pomocy gry F1 2019.
Drugą odsłonę Virtual GP wygral Charles Leclerc. Giovinazzi dojechał piąty. – Świetnie się bawiłem i taki był mój cel, gdy zdecydowałem się dołączyć – powiedział 26-latek. – Mam nadzieję, że udało nam się dostarczyć trochę rozrywki wszystkim oglądającym w domach i wierzę, iż następnym razem stanie na starcie większa liczba kierowców.
– To był mój pierwszy kontakt z tą grą, ale będę trenował, aby lepiej przygotować się do kolejnych występów. Ta rywalizacja to dobry sposób na utrzymanie formy podczas oczekiwania na start sezonu Formuły 1.
Kolejne wirtualne starcie zaplanowano za niespełna dwa tygodnie. Kierowcy powalczą na torze w Szanghaju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS