Gigantyczne zakupy asortymentu dla polskiej służby zdrowia

30 mln maseczek medycznych, 28 mln masek z filtrami Hepa, 17,5 mln kompletów rękawic jednorazowych, ponad 1,5 mln kombinezonów ochronnych, blisko 2 mln gogli – to tylko zakupy, kontraktacje z ostatnich 10 dni – poinformował w sobotę szef KPRM Michał Dworczyk

CZYTAJ TAKŻE:

Szef KPRM podkreślił, że kwestia zaopatrzenia personelu medycznego i służb w środki ochrony osobistej to wyzwanie, z którym mierzy się dziś cały świat. W tym kontekście zaznaczył, że zgodnie z zaleceniem premiera od 10 dni prowadzona jest intensywna akcja uzupełniania asortymentu, środków ochrony osobistej, które zostały zakontraktowane z Chin oraz innych państw produkujących zamówiony sprzęt.

Sprzęt i środki ochrony trafiają już do placówek służby zdrowia

Dworczyk podkreślił, że sprzęt i środki ochrony trafiają już do placówek służby zdrowia.

30 mln maseczek medycznych, 28 mln masek z filtrami Hepa, 17,5 mln kompletów rękawic jednorazowych, ponad 1,5 mln kombinezonów ochronnych, blisko 2 mln gogli – to tylko zakupy, kontraktacje z ostatnich 10 dni

— poinformował szef KPRM.

Podkreślił, że są również realizowane zamówienia z poszczególnych samorządów, które chcą uzupełnić swoje zapasy.

Szef MZ zapowiada kolejne dostawy sprzętu

W przestrzeni publicznej pojawiały się pytania o to, dlaczego Polska nie uczestniczy w przetargu unijnym. Chciałem wyraźnie powiedzieć, że od 28 lutego ogłoszono przetarg. 12 marca częściowo anulowany, 24 marca były ogłoszenia, ale z tego co wiem, do dziś nie ma podpisanych umów

— powiedział minister Szumowski, odnosząc się do kwestii uczestnictwa Polski w przetargach. Dodał, że Polska uczestniczy też w przetargu na m.in. respiratory.

Pamiętajmy, że wczesnej transporty z Chin były bardzo sporadyczne, używaliśmy zgromadzonych rezerw. Tylko w zeszłym tygodniu wydaliśmy ponad 7 mln maseczek, 2 mln rękawiczek, 400 tys. litrów płynu do dezynfekcji, pół miliona masek HEPA. Zakupiliśmy 1000 respiratorów. Sprzęt dostarczono do szpitali jednoimiennych, do szpitali z oddziałami zakaźnymi, ale także do pozostałych szpitali w Polsce i zespołów ratownictwa, lekarzy POZ oraz aptek, laboratoriów i służb mundurowych

— podkreślił Szumowski.

Kluczowy etap epidemii

Niedługo wejdziemy w ten etap epidemii, że personel medyczny będzie musiał na stałe nosić środki ochronne. Musimy ich chronić, bo tam ryzyko zakażenia jest największe

— zwrócił uwagę minister zdrowia.

Możliwości laboratoriów są znacznie większe. Na miejscy jest 150 tys, testów. W sumie mamy zakontraktowane 800 tys, testów genetycznych. Szpitale otrzymały testy immunologiczne. Chcemy jak najszybciej i jak najwięcej testować. U nas jest ok. 5 proc, dodatnich wyników. W innych krajach to nawet 20 proc. To nadal pokazuje, że u nas robi się stosunkowo dużo testów, ale w ramach możliwości całego systemu będziemy tę ilość zwiększać. Od dziś wszystkie szpitale będą miały finansowane przez NFZ wykonywanie testów

— powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.

wkt/PAP

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej – teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!