Dodano: 22 września 2023 10:45
Tematy: Lądek Zdrój platforma na trojaku roman kaczmarczyk
Średnio od pięciuset do nawet tysiąca osób dziennie odwiedzało w wakacje platformę widokową na trojaku w Lądku Zdroju. Oddany mieszkańcom w maju tego roku punkt widokowy stał się jedną z głównych atrakcji turystycznych miasteczka i regionu.
Pamiętać należy jednak, że przedstawione dane to nie twarde statystyki a szacunek miejskich urzędników. Przy wejściu na platformę nie ma bramki zliczającej poszczególne osoby, a liczbę turystów szacuje z grubsza między innymi na podstawie parkujących poniżej samochodów. Stąd tak duża rozbieżność ale liczby i tak robią wrażenie.
– Widać to między innymi z tego, że na ulicy Leśnej to nie ma gdzie roweru nawet zaparkować, a co dopiero auta – jest taki uścisk. Na dole wszystko jest obstawione w koło. Turyści wchodzą tam z różnych stron – mówi Roman Kaczmarczyk, burmistrz Lądka Zdroju.
REKLAMA
A platforma na Trojaku to dość nietypowy punkt widokowy, z którego rozpościera się przepiękna panorama na całe Sudety – od górującego nad miastem masywu Śnieżnika po majaczące na horyzoncie Karkonosze i Śnieżkę.
– Projektant przyjechał do mnie, pyta się jak pan to sobie wyobraża, jak to mam zaprojektować? czy to tak do góry, czy czy jako wieżę, czy tak czy tak… Ja wyciągnąłem pierwsze trzy palce od kciuka i pokazałem, że jeśli Trojak to tak jak te trzy palce. No i projektant tak zrobił. Faktycznie tu, gdzie kciuk jest krótszy odcinek, podniesiony lekko do góry, dwa pozostałe niżej.
Nietuzinkowość platformy docenili między innymi uczestnicy sierpniowego festiwalu Filmów Górskich w Lądku Zdroju. Jednego dnia, w tym samym czasie stanęło na platformie prawie 250 uczestników tego festiwalu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS