A A+ A++

Około 200 godzin muszą czekać kierowcy na odprawę w Dorohusku. Gigantyczna kolejka to efekt protestu polskich przewoźników, którzy domagają się m.in. przywrócenia zezwoleń dla Ukraińców obowiązujących przed wojną. W poniedziałek na miejsce pojechał wojewoda lubelski.

Od 6 listopada trwa protest przewoźników na dwóch przejściach w województwie lubelskim: w Dorohusku i Hrebennem. Aktualnie kolejka na pierwszym z tych przejść liczy 1300 tirów i około 30 km. Sięga do miejscowości Bezek. To 1300 pojazdów, co dla kierowców oznacza około 200 godzin czekania.

Granica w Hrebennem. W kolejce 500 tirów, 125 godzin czekania

Jeśli chodzi o Hrebenne, Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Tomaszowie Lubelskim informuje, że kolejka samochodów ciężarowych sięga do Dąbrowy Tomaszowskiej. Pojazdów jest około 500, na odprawę kierowcy muszą czekać 125 godzin.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStrażacy byli na ćwiczeniach. W tym czasie wybuchł prawdziwy pożar
Następny artykułBIESZCZADY. Atak niedźwiedzia. Liczne rany szarpane. Stan zdrowia poszkodowanego (ZDJĘCIA)