Genesis Zircon XIII to myszka gamingowa, która od momentu premiery wzbudziła moje spore zainteresowanie. Łączy bowiem nowoczesny design z wysoką funkcjonalnością, oferując szerokie możliwości personalizacji. Czy ten model rzeczywiście wyróżnia się na tle konkurencji? Sprawdzę to.
Jeżeli w ostatnich latach nie przywiązywaliście do tego większej wagi, to spieszę z wyjaśnieniem, że Genesis to polska marka, która od lat zyskuje uznanie na rynku akcesoriów gamingowych. Znana jest z oferowania sprzętu dla graczy, który cechuje się przede wszystkim przystępną ceną, ale też solidnym wykonaniem. W ciągu 13 lat działalności firma wypuściła szereg urządzeń, które zdobyły dużą popularność i są doceniane przez wielu konsumentów w naszym kraju. Myszki Genesis cieszą się opinią niezawodnych, a testowany dziś model Zircon XIII potwierdza ambicje firmy, aby rywalizować z większymi markami na arenie międzynarodowej. To produkt “kompletny” wydany z okazji trzynastu lat działalności.
Podczas testów zwróciłem uwagę na kilka kluczowych parametrów. Uwzględniłem precyzję sensora, jakość przełączników, czas reakcji oraz ergonomię. Myślę, że kluczowa jest także odpowiednia waga myszki, szybkość raportowania (z ang. polling rate), czas pracy na baterii oraz opcjonalne możliwości personalizacji. Myszka ma wymienne elementy zawarte w zestawie. Dodatkowo istotną informacją są wymienne ślizgacze. W sklepach Genesis Zircon XIII znajdziecie w cenie ok. 219 zł.
Specyfikacja techniczna Genesis Zircon XIII
- Sensor: Pixart PAW3395
- Rozdzielczość DPI: Od 50 do 26 000 DPI
- Przełączniki: Kailh GM 8.0 (80 mln kliknięć), Kailh GM 4.0, Huano Silent Brown
- Wymienne przełączniki: Tak, hot-swap (bez lutowania)
- Czas pracy na baterii: Do 100 godzin
- Łączność: Bezprzewodowa (RapidSpeed Wireless) i przewodowa (kabel Paracord)
- Waga: 77 gramów
- Wymiary: 119 x 62 x 40 mm
- Podświetlenie: RGB LED (rolka + pasek dolny)
- Ślizgacze: Teflonowe
- Zakres DPI: 50 – 26 000 DPI
- Prędkość śledzenia: Do 16,51 m/s
- Przyspieszenie: Do 50G
- Polling rate: 1000 Hz
- Dodatkowe funkcje: Możliwość regulacji siły nacisku przycisków, wymienne panele
- Oprogramowanie: Tak, personalizacja DPI, podświetlenia, programowanie przycisków
Wygląd, design i wykonanie myszki Genesis Zircon XIII
Genesis Zircon XIII charakteryzuje się minimalistycznym, eleganckim designem. Myszka ma kompaktowe wymiary (119 mm długości, 62 mm szerokości i 40 mm wysokości), co według mnie czyni ją idealną dla użytkowników z mniejszymi dłońmi. Symetryczna konstrukcja sprawia, że jest wygodna zarówno dla osób praworęcznych, jak i leworęcznych. Waga myszki wynosi raptem 77 gramów, co czyni ją lekką, ale nie ultralekką, co może być plusem dla graczy preferujących wyważone urządzenia. Niemniej, to może być dla niektórych pewna wada. Szczególnie dla osób, które jednak lubią “czuć” tego gryzonia pod ręką. Inna sprawa, że punkt ciężkości jest lekko uniesiony, co może prowadzić do niezamierzonych uniesień myszki podczas intensywnej rozgrywki.
Genesis Zircon XIII w czarnym i białym kolorze
Obudowa wykonana jest z matowego, ale przy tym trwałego w dotyku tworzywa. W zestawie znajdują się też specjalne, gumowe naklejki, które zapewniają znakomitą przyczepność podczas użytkowania. Konstrukcja jest solidna, a myszka sprawia wrażenie dobrze zbudowanej, mimo swojej doprawdy delikatnej wagi. Podświetlenie LED, choć subtelne, nadaje myszce nowoczesnego wyglądu, a wszystko za sprawą paska świetlnego, który zainstalowano w tylnej części urządzenia. Ogólnie prezentuje się to elegancko, chociaż dla niektórych być może zbyt minimalistycznie.
Elementem, który zdecydowanie wyróżnia Zircon XIII na tle konkurencji, jest możliwość łatwej wymiany przełączników oraz regulacji siły nacisku przycisków. Dzięki hot-swapowym gniazdom możemy zmieniać przełączniki bez konieczności lutowania, co jest jak dla mnie dość innowacyjnym rozwiązaniem w tej półce cenowej. Zresztą spójrzcie tylko na ten zestaw, który do nas przyjeżdża.
Żeby doprecyzować, w pudełku znajdują się trzy różne zestawy przełączników (Kailh GM 8.0, Kailh GM 4.0 oraz Huano Silent Brown) oraz dystanse do regulacji skoku przycisków. Dodatkowo znajdziemy wymienne sprężyny, które umożliwiają regulację siły nacisku. Producent dorzuca również przewód “paracord” do połączenia przewodowego, wymienny panel, antypoślizgowe gripy poprawiające ergonomię, oraz zapasowe ślizgacze. No i specjalną, plastikową łopatkę, by wymiana poszła szybko i sprawnie. Mocna piątka z plusem za to wszystko.
Genesis Zircon XIII, a użytkowanie w praktyce
W codziennym użytkowaniu myszka sprawdza się świetnie zarówno w grach, jak i w pracy biurowej. Jest dla mnie bardzo wygodna – doskonale leży w dłoni i na tle innych myszek, które mam w domu, Zircon XIII wyróżniał się bardzo pozytywnie. Precyzyjny sensor Pixart PAW3395 oferuje rozdzielczość aż do 26 000 DPI, co sprawia, że ruchy w dowolnej grze są płynne i precyzyjne, niezależnie od tempa rozgrywki. Niska waga oraz symetryczny kształt zapewniają dużą wygodę. Nie mam wielkich dłoni, więc dla mnie ten “gryzoń” sprawdza się perfekcyjnie, ale dla osób z dużymi rękoma będzie niestety nieco zbyt mały. Co istotne, w myszce nie występuje interpolacja.
Oczywiście, odpaliłem mnóstwo różnych gier, jak najnowsze Call of Duty: Black Ops 6 w wersji beta czy CS2, ale w każdej z nich Zircon XIII zachwycał mnie swoją responsywnością. Klawisze boczne są umieszczone w wygodnych miejscach, a ich gumowa faktura sprawia, że są one przyjemne w dotyku. Z kolei podczas dłuższych sesji w programach graficznych myszka sprawdza się równie dobrze, oferując dużą precyzję podczas pracy z detalami. Pod ręką, tuż pod rolką, mamy dostępny wygodny przycisk do regulacji wartości DPI. Jedno kliknięcie i śmiga. Zastosowany sensor Pixart PAW3395 dobrze sobie radzi z bardzo szybkimi ruchami, osiągając prędkości do 16,51 m/s oraz przyspieszenie do 50G. W grach FPS sprawdzi się znakomicie.
Genesis Zircon XIII w białym kolorze
Teflonowe ślizgacze zapewniają płynny ruch na różnych podłożach. Myszkę używałem zarówno na profesjonalnej podkładce, jak i wielu innych płaszczyznach i w zasadzie nigdy nie mogłem narzekać. Dzięki zastosowaniu technologii Motion Sync oprogramowanie bardzo dba o to, by ruch po powierzchni był możliwie jak najwierniej odwzorowany na ekranie, co dodatkowo podnosi komfort użytkowania. Niezależnie od zastosowanego podłoża. Nie zarejestrowałem również akceleracji pozytywnej (często spotykanej w sensorach laserowych) oraz negatywnej (gdy kursor nie nadąża za ruchami użytkownika). Bardzo pozytywnie!
Aplikacja? Jest, jak najbardziej – pobierzemy ją ze strony Genesis
Zircon XIII oferuje również dedykowane oprogramowanie, które pozwala na szeroką personalizację ustawień myszki. Użytkownicy mogą dostosować podświetlenie LED do własnych preferencji, wybierając spośród wielu efektów RGB. Program umożliwia także regulację czułości sensora, zapisywanie profili użytkownika oraz dostosowywanie funkcji przycisków bocznych. Dzięki aplikacji można również monitorować poziom naładowania baterii. Jak dla mnie, oprogramowanie jest intuicyjne i łatwe w obsłudze, co sprawia, że każdy użytkownik, niezależnie od doświadczenia, może w pełni wykorzystać potencjał tego urządzenia. Co jednak istotne, mysz na baterii działa przez blisko 100 godzin i faktycznie, przez kilkanaście dni testów ładowałem ją tylko raz.
Genesis Zircon XIII to myszka, która w przedziale cenowym przekraczającym nieco 200 zł zdecydowanie wyróżnia się na tle konkurencji. Jej innowacyjne podejście do personalizacji, solidna konstrukcja i doskonała wydajność sprawiają, że jest to doskonały wybór zarówno dla graczy, jak i osób szukających funkcjonalnego urządzenia do pracy. Warto także podkreślić technologię RapidSpeed Wireless, która umożliwia bezprzewodową łączność bez strat na jakości sygnału, dorównującą połączeniu przewodowemu. Dzięki tym rozwiązaniom, Zircon XIII wyróżnia się w swojej klasie jako sprzęt oferujący zaawansowaną funkcjonalność za rozsądną cenę. Ode mnie w pełni zasłużona rekomendacja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS