Miasto Bachmut jest kluczem do zdobycia Donbasu, który jest tym dla Ukrainy, czym Śląsk dla Polski; jest centrum gospodarczo-przemysłowym, sercem Ukrainy; Rosjanie chcą to serce temu państwu wyrwać – powiedział PAP gen. Waldemar Skrzypczak.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Gen. Skrzypczak: Rosjanie wszystkich nas oszukali ws. odwrotu z rejonu chersońskiego. Ukraińcy nie przekroczą Dniepru
Były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak pytany przez PAP o znaczenie operacyjne leżącego w Donbasie w obwodzie Donieckim miasta Bachmut, o które toczą się intensywne walki między armią rosyjską a ukraińską, ocenił, że są to „wrota do Donbasu”.
Bachmut jest kluczem do zdobycia Donbasu. Ten z kolei jest tym dla Ukrainy, czym Śląsk dla Polski. To centrum gospodarczo-przemysłowe, serce tego państwa. W związku z tym, Rosjanie chcą to serce temu państwu wyrwać
— powiedział.
Skrzypczak podkreślił, że od początku operacji założeniem rosyjskiej armii było zdobycie Donbasu. Jak dodał, w tym celu Rosja prowadziła natarcie z Iziumu na Słowiańsk i Kramatorsk w celu „odcięcia Donbasu od połączenia z zachodem”. Kiedy ta operacja się nie udała, Rosjanie przerzucili swoje siły na wschód i zmienili kierunek natarcia – zaznaczył.
Okazało się, że Bachmut jest najbardziej ufortyfikowanym miastem w tamtym rejonie i jest kluczem do tego, żeby Rosjanie mogli wyjść na rubież Słowiańsk-Kramatorsk
— powiedział Skrzypczak.
Taktyka rosyjskiej armii
Pytany o zmiany w taktyce armii rosyjskiej, która w ostatnim czasie zmniejszyła intensywność wykorzystania artylerii ocenił, że „Rosjanie zrozumieli, że nie należy strzelać +na hektary+, tylko strzelać tam, gdzie znajdują się obiekty istotne z wojskowego punktu widzenia”.
Rosjanie nauczyli się walczyć od Ukraińców. Ukraińcy nigdy nie marnowali amunicji i zawsze uderzali tam, gdzie należało. Rosjanie nauczyli się, że bicie wszędzie dużą ilością artylerii nie przyniesie sukcesu w walce
— powiedział.
Skrzypczak podkreślił, że artyleria nadal ma duże znaczenie na polu walki, ale to nie ona, a żołnierze piechoty zajmujący teren przeciwnika decydują o zwycięstwie.
Tam gdzie staje żołnierska noga, tam jest zwycięstwo
— dodał.
Podkreślił przy tym, że w tej wojnie wyraźnie ograniczone są działania sił powietrznych, których wykorzystanie jest paraliżowane przez duże nasycenie środkami obrony przeciwlotniczej.
mly/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS