Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych i były wiceminister obrony narodowej
Przede wszystkim odnoszę wrażenie, że konstruowane scenariusze powstają w wyniku działania rosyjskich służb i kontrolowanych „przecieków” ze źródeł zbliżonych do Kremla. Również za sprawą sojuszników Rosji, których w Europie nie brakuje. Pochylają się nad nimi sztaby polityków i wojskowych, rzesze analityków i specjalistów mediów. Generując z tych informacji dziesiątki mniej lub bardziej szalonych scenariuszy, które z pewnością wprawiają Kreml w rozbawienie. Powstają dziesiątki analiz, artykułów i wywiadów. Media mają swoje żniwa. I im bardziej zatrważająca informacja, tym wydaje się bardziej oczekiwana, poczytniejsza, strawniejsza. Widać takie czasy, że żądni jesteśmy nie tylko sensacyjnych, ale i tragicznych wieści.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS