Redaktorzy serwisu Chef’s Pencil.com przeanalizowali kalendarze rezerwacji w ponad 4400 restauracjach w 89 miastach z całego świata. Sporządzili w ten sposób raport najpóźniejszych godzin spożywania posiłków w weekendy. Jak sprawa wygląda w Europie? Okazuje się, że na starym kontynencie prym wiodą Hiszpania i Grecja.
W tych europejskich krajach zjesz późną kolację. Restauracje są długo czynne
Jak już wspomnieliśmy, wielbiciele późnych posiłków będą szczególnie zadowoleni z podróży do hiszpańskiego Madrytu oraz greckich Aten. Z raportu wynika, że restauracje zamykają się tam około 23:00. Wysoko na liście pojawił się również Rzym i Lizbona, gdzie goście średnio przesiadują do 22:30. Z kolei w Brukseli, Paryżu, Zagrzebiu, Belgradzie, Stambule i Bukareszcie lokale zamykają się zwykle o 22:00. W zestawieniu nie zabrakło też Warszawy, gdzie podobnie jak w Londynie i Berlinie, restauracje kończą obsługiwać klientów około 21:45.
Innymi słowy, im dalej na południe Europy, tym dłużej otwarte są restauracje. Z kolei w krajach, które znajdują się na północy kontynentu, kolacje są spożywane wcześniej.
Późna kolacja po spotkaniu lub seansie w kinie? W tych państwach na to nie licz
Powyżej wymieniliśmy kraje, gdzie mamy największe szanse na zjedzenie późnej kolacji. A gdzie trzeba się spieszyć, by zjeść ostatni posiłek dnia? Wśród krajów, które najwcześniej zamykają restauracje, znalazły się: Luksemburg (20:45), Finlandia, Estonia, Łotwa i Litwa (21:00), Norwegia i Austria (21:15), Islandia, Irlandia, Dania, Szwecja, Czechy, Węgry i Bułgaria (21:30). Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS